Prolog

1.4K 121 31
                                    

Tegoroczny sezon łyżwiarski dobiegł końca, dzięki czemu mogłem rozpocząć swoje wakacje. Już na mistrzostwach postanowiłem sobie, że odwiedzę kraj, z którego pochodzi mój trener. Ten wybór nie opierał się wyłącznie na tym, że pragnę zwiedzić jego rodzinne strony, ale głównie dlatego, że chcę załagodzić sytuację między mną, a moim imiennikiem młodszym ode mnie o 8 lat, który tak jak Victor pochodzi z Rosji. Nasze pierwsze osobiste spotkanie odbyło się kilka lat temu w męskiej toalecie, gdzie płakałem po swojej porażce. Panowała wtedy między nami nieprzyjemna atmosfera. Zresztą tak samo jak przez cały ubiegły sezon. Chłopak ma mi za złe to, że Victor postanowił skupić całą swą uwagę na mnie.

Podczas tych wakacji mam zamiar szczerze porozmawiać z Yurim i zaproponować "zawieszenie toporu wojennego". Mam nadzieję, że zgodzi się na taki układ.

Szczerze mówiąc chłopak zaintrygował mnie już na samym początku naszej znajomości.

Młody, wulgarny buntownik, uwielbiający koty i inne zwierzęta należące do rodziny tego gatunku. Mimo swojego charakteru, podczas występów potrafił ukazać ukrytego głęboko w swoim sercu Agape. Na lodzie wydawał się być delikatny, niewinny, spokojny i uległy.

Już dawno doszedłem do wniosku, że pragnę lepiej poznać to oblicze Yuriego.


Witam w jakże krótkim prologu mojego pierwszego fanfiction o postaciach z anime. Mam nadzieję, że znajdzie się tu kilka osób, które obejrzały Yuri on ice, gdyż bazuję właśnie na tej świetnej serii. ^^

Don't be my enemy (YAOI) | Yuri on IceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz