17.

170 8 1
                                    

Nutella POV

Chciałam szybko wyjść z pomieszczenia, ale nie udało mi się to. Facet odwrócił się w moją stronę i nie przerywając wykonywanej czynności, bez skrępowania, zapytał:

-Chcesz dołączyć, czy masz do mnie jakąś sprawę?

-Tak właściwie to...- odwróciłam się w jego stronę-chciałam zgłosić się do pracy. Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, ale potrzebuję pieniędzy.- powiedziałam zmieszana.

Mężczyzna nadal posuwał jakąś kobietę, która nie zwracała na nic uwagi i w najlepsze jęczała i wiła się na biurku.

-No ale wiesz, że najpierw musiałbym cię sprawdzić, co nie?- zapytał patrząc na mnie. Nie zrobiłam nic, bo nie wiedziałam co powiedzieć.- przyjdź za chwilę.

Szybko wykonałam jego polecenie i znalazłam się na korytarzu, a muzyka była teraz bardzo dobrze słyszalna.

Weszłam na główną salę i, przepychając się przez tłum, znalazłam się po jego drugiej stronie. Wyszłam na dwór i odetchnęłam.

Odeszłam na bok i usiadłam na ziemii.

-Co ja robię ze swoim życiem- pomyślałam i westchnęłam, chowając twarz w dłoniach.



~czekolatkaa

Gówno w panierceWhere stories live. Discover now