1. Typ: Książka wydana
2. Wydawnictwo: Fabryka Snów
3. Gatunek: Fantastyka
4. Długość: 676 stron
5. Opis: Pierwsza część Trylogii Prochowych Magów. Obdarzony niezwykłymi zdolnościami prochowy mag Tamas dokonuje zamachu stanu i przejmuje władzę w Adro. Krwawy przewrót w kraju to początek problemów Marszałka Polnego. Słysząc o tajemniczej przysiędze królewskiej straży, prosi byłego inspektora policji Adamata o zdobycie informacji na ten temat.
6. Własna ocena i opinia: Akcja książki "Obietnica Krwi" toczy się w świecie podobnych do rewolucji francuskiej (1789 rok). Mamy obalenie władzy i pozbawienie jej głowy, uzbrojenie oraz mundury odpowiadają tym z końcówki osiemnastego wieku. Po przeczytaniu 'Gry o Tron', 'Malowanego Człowieka' lub 'Władzy Pierścieni' miło było mi zajrzeć do opowieści z fabułą w NIE-średniowieczu. Oczywiście wraz z zmianą czasów, trochę zmieniła się koncepcja magii (Nie będę spoiler-ować wchodząc w szczegóły). Każdy z trójki głównych bohaterów posiada inne magiczne umiejętności, co daje szeroki obraz istniejącej nadnaturalnej części świata przedstawionego. Chciałbym powiedzieć, że polubiłem każdą ważną postać z książki, ale syn Tamasa niestety nie zyskał mojej sympatii. Na szczęście sam Tamas oraz Adamat nadrobili czytelnikowi słabą osobowość Taniela.
"Obietnica krwi" to książka pełna podobieństw. Tak jak w "Malowany Człowiek" (https://www.wattpad.com/270986371-spis-literatury-wybitnej-malowany-cz%C5%82owiek-peter-v link do recenzji) pojawia się trójka głównych bohaterów, a sposób zmiany narracji jest identyczny. Już sama okładka może wydać się podobna. Styl napisów nie różni się niczym. Jednak należy zwrócić też uwagę na resztę szaty graficznej powieści. Czy przedstawienie głównej postaci (Tamasa) na okładce "Obietnicy krwi" czegoś wam nie przypomina?
Ned Stark z Gry o Tron oraz Tamas siedzą z taką samą pozą na tronie, trzymając swoją broń. Wątpię w przypadkowość tego podobieństwa, które podświadomie zachęciło mnie do przeczytania "Obietnicy Krwi".
Styl pisania McClellana jest bardzo lekki, dzięki czemu nie męczyłem się z czytaniem. Autor sprawnie wprowadza w świat fantazji oraz jego tajemnica. Muszę przyznać, że robi to sprawniej niż Kevin Hearne w opisywanej niedawno książce "Na psa urok".
Lubię męską fantastkę, gdzie są całkowicie pomijane są typowe wątki miłosne, dlatego powieść McClellana przekonała mnie do siebie. Autor skupił się na walce, grze politycznej oraz śledztwie Adamata.
Jak już powiedziałem "Obietnica krwi" to pierwsza cześć trylogii. Pierwsza i moim zdaniem najlepsza, chociaż z wielkim zainteresowaniem przeczytałem resztę książek o prochowych magach.
Lektura obowiązkowa dla fanów fantastyki.
Moja ocena: 7,5/10
CZYTASZ
Spis Literatury Wybitnej
Non-FictionZbiór książek wartych przeczytania. Opis opowiadań na wattpadzie oraz tych w formie papierowej. Staranne wyselekcjonowanie utworów, które swoim poziomem wyróżniają się na tle innych.