*tydzień później*
Jimin: hyung, hyung muszę ci coś powiedzieć, ale najpierw zagadka
Suga: czy choć raz nie możesz powiedzieć prosto z mostu tylko zagadki wymyślasz
Jimin: ale tak jest ciekawie..
Jimin: poza tym twój mózg może zacznie trybić XDDSuga: -_-
Suga: chcesz zginąćJimin: oj przepraszam.. kosiam cię <3
Suga: naprawdę chcesz zginąć
Jimin: może wróćmy do zagadki
Jimin: co jest przystojne, umięśnione i niewiarygodnie przystojne ??Suga: hmm.. na pewno nie ty xdd
Jimin: auć.. zabolało :'(
Suga: przejdźmy do tego co chciałeś mi powiedzieć
Jimin: no więc dostałem się do najlepszej szkoły tańca w Seulu
Suga: gratulacje. Mówiłem ci, że się dostaniesz, a ty przeżywałeś jak mrówka okres..
Jimin: ...
Jimin: Chwila..
Jimin: ..mrówki mają okres ?Suga *facepalm* naprawdę jesteś tępy
Jimin: przecież się droczę
Suga: tak się tłumacz
Jimin: powróćmy do mojej szkoły
Jimin: jak będziemy pisać
Jimin: a jeśli nie będę miał czasu, żeby pisać z tobąSuga: mi to nie przeszkadza
Jimin: idź ty bezduszny..
Suga: oj tam, jakoś to będzie, przecież nie będziesz tam siedział 24/7
Jimin: masz rację
Jimin: okej zbieram się, na jutro mam projekt, a jeszcze nawet nie zacząłemSuga: to co robiłeś przez cały dzień?
Jimin: spałem
Suga: boże, przestraszyłeś mnie
Jimin: o co ci chodzi nie jest źle
Suga: wiesz co, biesz się lepiej za ten projekt, napisz jak skończysz
Jimin: dobrze hyung, lovciam cię
Suga: giń..
Jimin: hihihi
***
Hi ✌Ciutkę, ale to ciutkę dłuższy rozdzialik xdd
CZYTASZ
wings - messenger🌠[ yoonmin ]
Fanfic[ m.yg + p.jm ] top!jm w scenie +18 ta praca to rak i najgorsze dno na wattpadzie ;-: *zawiera dużo błędów, którymi nie warto się przejmować*