*1*

12 1 3
                                    

Dryń....Dryń....Dryń
Znowu ten pieprzony poniedziałek czas wstawać do szkoły. Wygramoliłam się z łużka i z szafy wyjęłam krótki krop top oraz dżinsowe krótkie spodenki. Z naszykowanymi ubraniami poszłam do łazienki która znajdowała się w moim pokojó. Po szybkim prysznicu zeszłam na dół. W kuchni przy wyspie kuchennej zastałam chłopaków z którymi się przywitała całusem w policzek. Po chwili powiedziałam do nich:
- Jak przyjdę że szkoły ma być opracowany plan na jutrzejszą misje rozumiecie ????
- Tak szefowo.
Nie słuchając co mówią dalej  wzięłam dwa jabłka jedno spakowałam do szkoły a drugie zjadłam. Włożyłam słuchawki do uszu i włączyła piosenkę "Five horse more". Do szkoły pojechałam moim pięknym zielono żółtym motorem. Po trzech minutach byłam przed szkołom. Do dzwonka zostało mi 15 minut więc zaczęłam szukać Olivi. Spotkałam ją siedzącą pod ścianą z Max'em.
- Hejo - podeszłam i przytulilam się narpiew do Olivi a później do Max'a .
- Elo słyszałaś że na dojść do nas jakiś chłopak jeśli się nie mylę ma na imię ....
*****
Przepraszam za błędy !!

Bad Girl Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz