3. Beta Testy

78 12 23
                                    

*kilka dni później*

*Perspektywa Nif*

Przeglądałam internet z nudów. Nie miałam nic do roboty. Siedziałam właśnie na komputerze, szukając jakiś stron lub gier, które pomogłyby mi zająć nudę. Po chwili postanowiłam, że wejdę na YouTube'a sprawdzić, czy któryś z moich ulubionych YouTube'rów wstawił jakiś film. Nikt nie wstawił jednak nic godnego uwagi. Postanowiłam więc, że włączę pierwszy film, który wylosuje mi funkcja "losowy film" na YouTube. Zwykle losowało mi coś ciekawego, więc tak pewnie będzie i tym razem.

Wylosowany film miał nazwę "W KOŃCU POWSTAŁ PRAWDZIWY VR" i znajdował się na kanale MikaSa.

Kolejny film tego typu. Po prostu załamujące, jak po stwierdzeniu naukowców, że taki sprzęt jest niemożliwy do stworzenia, każdy zaczął się nabijać. Jednak wewnętrzny instynkt kazał mi odpalić film. W końcu i tak się nudziłam.

Film jednak wyglądał, jakby był zrobiony na poważnie i naprawdę ktoś wymyślił sprzęt tego typu. Dwójka osób - dziewczyna o wdzięcznym nicku MikaSa i chłopak o nicku DH opowiadali, jak to nowy VRMMORPG działa i zaprezentowali - z tego co widać - nierówną walkę PvP.

Sama gra wyglądała naprawdę ładnie. Z tego co zauważyłam na filmie - jest to najlepiej dopracowana gra MMORPG jaka kiedykolwiek wyszła. Gra była bardzo płynna, postacie nie zacinały się w dziwnych miejscach. Z późniejszych obserwacji wynika, że avatary są w stanie wyrażać nawet emocje. 

Jedno stało się pewne - będę przyglądać się rozwojowi tego kanału i gry, który on prezentuje.  

*Perspektywa Miki*

Minęło już kilka dni, odkąd wrzuciłam film obrobiony przez Dimi'ego. Nie patrzyłam na statystyki, ani na odbiór, gdyż się bałam. Bałam się tego, że zostanę ogłoszona kłamcą, gdyż kilka dni przed otrzymaniem sprzętu, banda idiotów, która ogłosiła się naukowcami, powiedziała, że umysł nie może kontrolować avatara, a stworzenie takowego sprzętu jest niemożliwe. Wyśmiałam to, gdyż od paru miesięcy rozmawiałam z Dimi'm na temat rozwoju maszyny.

Moje przemyślenia przerwał dżwięk powiadomienia z Messengera. Od razu sprawdziłam wiadomość.

DH: Słuchaj... Bo mamy lekki problem. Otóż pewien YouTuber o "przepięknym" i "autorskim" nicku Hater obraził nasz kanał przez "nasze kłamstwo i sztuczną szczerość". Mogłabyś się zalogować, byśmy mogli nagrać film na tego... Idiotę?

MikaSa: Ja... Jasne! Już się loguję!

Nie zważając na kolejną odpowiedź wyjęłam strój z pudełka i ubrałam go. Włożyłam na głowę hełm i zalogowałam się do gry.

Natychmiast powitał mnie lekko speszony tą całą sytuacją admin.

- Miku! Odpalaj nagrywanie! Musimy natychmiast się odegrać! Nie pozwolę, by taki drugorzędny idiota obrażał masz sprzęt! - wykrzyczał na powitanie Dimi.

- Spokojnie! Może najpierw zobaczę, co to za film? - odpowiedziałam, zachowując spokój.

- Nie widziałaś tego jeszcze?! To co ty robiłaś przez ten niecały tydzień, jak nie śledziłaś tego, co się dzieje z twoim filmem?! - krzyczał chłopak.

- Nie twój interes! - krzyknęłam na chłopaka.

- A właśnie, że mój! - odwarczał Dimi.

Game of Death [PL]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz