Rozdział 3.

2.4K 273 41
                                    

Od: Ja.
Jack... Pamiętasz, gdy przyjechałeś do mnie po raz pierwszy?*

Od: Skromny Chłopak.
Oczywiście, ślicznotko. Ale jak możesz znać Dereka? On jest z Kanady.

Od: Ja.
Mój ojciec... On był wtedy pijany! Kłócił się z nią o jakiegoś chłopaka. Nie słuchałam ich, pamiętasz? Ale on wypowiadał jego imię! Ja... Mogłam go znać już cztery lata temu!

Od: Skromny Chłopak.
Ej, ej... Nie płacz, okey? To nie jest twoja wina. Nie wiedziałaś! Oni nie są tego warci, kochanie.

Od: Ja.
A jak to wszystko wróci!? Jak on będzie taki sam jak Oni? Jack... Ja nie dam rady drugi raz tego przeżyć...

Od: Skromny Chłopak.
Daj mi jego numer.

***

Od: Jack.
Derek? Tutaj Jack, chłopak Agnes.

Od: Derek.
Tak to ja. Jack ja nie chcę zrobić jej krzywdy...

Od: Jack.
Nie pozwolę ci na to. Masz mi wszystko opowiedzieć. Nie mogę pozwolić, aby deprsja wróciła.

Od: Derek.
De-depresja!?

Od: Jack.
Agnes nie miała szczęśliwego dzieciństwa.

***
Kiedy Jack przyjechał do Agnes pierwszy raz?
Gdy jej tata był pijany i kłócił się z mamą.
Dlaczego obraz?
Skromny Chłopak poprosił, aby ślicznotka namalowała wschód słońca.

Wiem, że smutne te piosenki, ale Bruno... <3

Pięćset wiadomości: Nowe rozdanie.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz