6

254 23 0
                                    

Dzisiaj znów to zrobiłem.

Mojej mamy nie było w domu.

Była sobota więc nie było szkoły.

Zamknąłem się w łazience i otworzyłem skrytkę pod zlewem i sięgnąłem po srebrne ostrze.

Przejechałem ostrzem bo skórze na nadgarstku.

Poczułem ulgę.

Szkoda, że nie mogę być przy tobie.

Spokojnie Jimiś, jeszcze trochę...

Zapomnij proszę...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz