To co ostatnio napisałem nie miało tak brzmieć Jimin.
Nie chodziło mi o to, że nie będę przychodził na cmentarz czy coś.
Chodziło mi o to, że nie mogę żyć przeszłością.
Nie mogę żyć wspomnieniami.
Ale i tak zawszę będę cię kochał.
Tylko muszę podzielić moje serce także dla Tae.
Myślę, że będę z nim szczęśliwy.
A chyba właśnie to chciałbyś.
Żebym był szczęśliwy prawda?