-Pżecierz wszyscy przyszliśmy tu, żeby się czegoś od niego nauczyć, a teraz mam mówi, że nic nie potrafi...
-Wcale tego nie powiedział - warknął Fred Weasley.
-Może chcesz żebyśmy ci trochę przeczyścili uszy?- zapytał George wyciągając z torby jakieś metalowy instrument przypominający narzędzie tortur.
-Albo jakąś inną część cizła, bo mam specjalnie nie zależy, gdzie ci to wsadzimy.- dodał Fred.
CZYTASZ
Najlepsze i najśmieszniejsze teksty z Harrego Potteta
MizahNajśmieszniejsze teksty z ośmiu tomów Harrego Pottera