Siatkarzyna: Czy ty mnie w ogóle lubisz?
Siatkarzyna: Odezwij się!
Siatkarzyna: Ola...
Ja: Nie mów do mnie Ola!
Siatkarzyna: Okresu dostałaś czy co?
Ja: Zamknij się, czego chcesz?!
Siatkarzyna: Ciebie 😏
Ja: Chciałbyś :)
Siatkarzyna: I to jak złotko.
Ja: Nie znudziło Ci się to już siatkarzynko?
Siatkarzyna: Co pisanie z tobą, niiigdy ;)
Ja: Szkoda.... Muszę kończyć.
Siatkarzyna: Przepraszam, nie chciałem Cię urazić
Siatkarzyna: Wynagrodzę Ci to!
Siatkarzyna: Obiecuję
Siatkarzyna: Jesteś dla mnie zbyt ważna, żebym Cię teraz miał stracić....
Czy naprawdę tak było? A może ktoś za niego to pisał wszystko... Ja już nic z tego nie wiem. Polubiłam go i nie mogę się doczekać 2 lipca... Przecież to już za 3 tygodnie!
Siatkarzyna: Przepraszam noo :( Bartek zabrał mi telefon... To nie byłem ja!
----
😊😊Ostatnio byłam na meczu Zaksy z Politechniką :)) Co z tego, że poszłam tam ze względu na Zagumnego, którego nie było.... Phiii
Skrzatskry 😘
CZYTASZ
Message with Volleyball Player ✔
FanfictionCo by było gdyby... Pewnego dnia napisał do ciebie siatkarz?