3. Koncert 💋

222 15 2
                                    

... nie mogłam się doczekać 14, o tej godzinie rozpoczynało się M&G. Od samego rana nic nie jadłam... byłam za bardzo podekscytowana. Nadal nie docierało do mnie, że to już dzisiaj spotkam Shawna.
Przez pół dnia oglądałam filmiki z M&G i nie mogłam doczekać się już mojego. Godzina mija za godziną... Dochodzi już 13, wyszłam z domu, aby ustawić się w kolecje. Było już kilka osób.
Rozpoznałam pewną osobę, którą poznałam na grupie. Nie spodziewałam się, że tam będzie, byłam mile zaskoczona. Stanęłam za nią i gdy się odwróciła, to od razu mnie rozpoznała. Była szczęśliwa, dawno nie pisałyśmy ze sobą. To było nasze pierwsze spotkanie. Dobrze, że wcześniej wyszłam, ponieważ po 5 minutach wszyscy zaczęli się zchodzić już na M&G.
Dobiła 14. Zaczęli już wpuszczać do środka. Przede mną było chyba 20 osób. Uświadomiłam sobie, ze zaraz moja kolej... Właśnie wpuścili Kasię (tą koleżankę z grupy). Po 2 minutach wyszła. Nagle mnie wpuścili, wchodzę do środka... patrzę a tam stoi Shawn... zaczęłam płakać i biegłam ile miałam sił w nogach... gdy dobiegłam to zaraz wskoczyłam na niego. Zaczęłam go przytulać, dotykać jego włosów. Nie mogłam przestać płakać. Powiedział, że mam nie płakać i że mnie kocha. Wtedy jeszcze bardziej się rozpłakałam. Po chwili zeskoczyłam z niego i dalej się przytulałam. Nadszedł czas na zdjęcie... Nasze M&G to był po prostu goal... Po zdjęciu miałam jeszcze chwilę, aby z nim porozmawiać. Dałam mu mój list i maskotkę, ucieszył się z prezentu, a ja się cieszyłam, że on się cieszy. Zapytałam się go, czy fajnie jest być sławnym i popularnym na całym świecie. Odpowiedział, że to jest bardzo trudne, nie ma się swojego życia, ani zbyt dużo prywatności, i czasami chciałby powrócić do czasów, gdy był małym chłopcem i niczym się nie musiał przejmować, ale w byciu sławnym jest to fajne, że ma się miliony kochających fanów i to jest dla niego najważniejsze...
Po tych słowach nie mogłam się uspokoić... cała się trzęsłam. Powiedział, że mam się już uspokoić, przytulił mnie i pocałował w policzek, szepnął mi do ucha, że ma nadzieję, że jeszcze się spotkamy i udanego koncertu kochana. Po chwili do reki wsunął mi jakąś karteczkę. Był to jego numer i godzina oraz miejsce w którym mam się z nim jutro spotkać. Gdy to zobaczyłam to nie mogłam uwierzyć. Myślałam, że to sen.
Po chwili wyszłam z M&G. Było to najdłuższe M&G na tym koncercie. Po chwili poszłam już do sali, gdzie miał odbyć się koncert. Było już tam sporo osób, ale Shawn poprosił ochroniarza, żeby wpuścił mnie pod scenę. Byłam zatem w pierwszym rzędzie.
Około 18 koncert się zaczął. Shawn od razu zobaczył mnie w pierwszym rzędzie. Uśmiechnął się i puściłdo mnie oko. Myślałam, że zaraz zemdleję. Shawn tak pięknie śpiewał... na żywo ma sto razy piękniejszy głos niż na YouTube... W połowie koncertu, na piosence Ruin podszedł w moją stronę, nachylił się i złapał mnie za rękę. Wiedziałam, że ten dzień będzie piękny, ale nie myślałam, że aż tak. Shawn śpiewał a po chwili wyprowadzali jaką dziewczynę, bo niestety, ale zesłabła... bardzo jej współczułam... Koncert zakończył się piosenką Mercy. I na koniec powiedział po polsku: "Kocham Cię Wiktoria". Myślałam, że zaraz zejdę na zawał... Widać było, że przeczytał już mój list, bo niby z kąd by znał moje imię i wiedział, że jestem z Polski? To było jedyne wyjaśnienie... Po koncercie niestety, ale już nie spotkałam Shawna. Miał hotel nad salą koncertową, więc pewnie nie wychodził nigdzie po koncercie... W Londynie miał być jeszcze do jutra wieczorem. Po południu jest nasza "randka". Gdy o tym pomyślałam, to od razu zaczynałam płakać. Do domu wróciłam około 23. Opowiedziałam o wszystkim cioci, o tej koleżance z grupy, o moim M&G goal, o koncercie i o naszym jutrzejszym spotkaniu. Nie mogła uwoerzyć w to co jej mówiłam, ale po chwili mi na szczęście uwierzyła. Po naszej rozmowie poszliśmy spać. Byłam bardzo zmeczona, a do jutra muszę odpocząć, żeby nie mieć worów pod oczami, jak by to wyglądało... Po 30 minutach zasnęłam...

 Po 30 minutach zasnęłam

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Friend or Boyfriend~ S.M.Where stories live. Discover now