~ PIN ~
Zakupy. Kasa samoobsługowa. Wybieram płatność. Karta. Przykładam kartę do czytnika. *WPISZ PIN* I nagle ogarnia mnie paradoksalna, wszechobecna panika... Kurwa, zapomniałam pinu. Ok, spokojnie... Przecież pamiętam. Wpisuję. Odrzucone. Jeszcze raz. Może inna cyferka na końcu. Kurwa, odrzucone. Tata stoi obok i ciśnie bekę, rzuca tekst "Jak się kradnie kartę to trzeba, chociaż pin znać." tak głośno, żeby pani z obsługi słyszała, która i tak musiała do nas podochocić cztery razy i już zaczynała się na nas dziwnie patrzeć. Dobra, płacę gotówką... (a miałam jej nie wydać -.-). Nosz ja pierd...
~Ag.
CZYTASZ
ZirytowanaAg ~ na co dzień.
DiversosBywa tak... że po prostu coś wkurwia... ekhm, irytuje*, ach ta autokorekta. Uwielbiam kozy... nie wiem czemu. I gify też uwielbiam. @Caraguaa przyczyniła się do wyboru tytułu, możecie jej słać podziękowania, listy miłosne i czekoladki.