Anioł do Boga

75 12 4
                                    

Nie patrz tak na mnie
Nie gań mnie
To twoje dzieci
Zajmij się nimi
Nie znajdziesz u mnie pomocy
Jestem w niemocy
Boże to nie aniołów wina,
Że dziecina
twarzą do dołu pływa,
Że kobieta
Po twarzy obrywa,
Że chłopiec
Na drzewie zawisł,
Że mężczyzna
W polu zakopany
Boże, to ludzi wina,
Że śmierci nie ubywa
Co anioł tu poradzi
Temu nikt już nie zaradzi

Też Czuję Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz