Minęły już dwa dni od urodzin Cene. Jutro wyjeżdża. Jest mi smutno ale pocieszam się faktem że idziemy dziś na spacer a za dwa tygodnie do mnie znowu przyjedzie. Jest już dziewiąta a Cene przychodzi po mnie o dziesiątej. Idę się ogarnąć i zjeść śniadanie. Po czterdziestu minutach byłam już gotowa więc pomyślałam że napiszę do Pati bo nie widziałam jej od urodzin Cene. Napisałam ale ona nie odpisała. Zdziwiło mnie to bo ona zawsze odpisuje. Po chwili dopiero zauważyłam że powinnam już wychodzić. Wzięłam tylko torebkę i wyszłam z mieszkania. Na zewnątrz czekał na mnie już Cene. Podeszłam do samochodu i wysiadłam do niego. Po piętnastu minutach byliśmy już na miejscu. Gdy wysiedliśmy Cene powiedział:
- Wiem że mówiłem ci że jutro wyjeżdżam ale okazało się że mogę jeszcze zostać na cztery dni Cieszysz się???
- Tak ale coś się stało??
- Nic nie musisz się martwić po prostu przenieśli rozpoczęcie treningów o parę dni.
- Aha Okej a mogę o coś spytać??
- Tak słucham
- Kiedy ty ostatni raz rozmawiałeś z Patrycją???
- No na urodzinach a co ??
- Bo od dwóch dni nie mam z nią kontaktu i dziś do niej napisałam i mi nie odpisała a wiesz dobrze że ona zawsze odpisuje. Co ja mam zrobić ??
- Niewiem może zadzwoń do Kuby on przecież z nią wychodził wtedy.
- Dobra spróbuję w sumie z nim też od urodzin nie miałam kontaktu.
Zaczęłam do niego dzwonić ael nikt nie odbierał zaczęłam się martwić.
- Cene on nie odbiera a jeśli im się coś stało .
- Nie martw się może po prostu gdzieś razem poszli albo telefon im się rozładował.
- No mam nadzieję że się nie mylisz. Czekaj ktoś dzwoni . O nie..
- Co się stało ??
- To mama Pati ??
- Odbierz
- Okej
Ja: Dzień dobry
Mama Pati: Dzień dobry Weronika chciałam tylko spytać czy jest u ciebie Pati ??
Ja: Nie a coś się stało ???
Mama Pati: Nic tylko od tych urodzin twojego chłopaka nie wróciła jeszcze do domu. Wiesz może gdzie ona jest ??
Ja: Nie. Dzwoniłam do niej ale nie odbiera odemnie.
Mama Pati: Dzwoniłam nawet do tego Kuby ale on nie odbiera Niewiem co robić. Zadzwoń jakbyś coś wiedziała.
Ja: Dobrze do widzenia
Mama Pati: Do widzenia
- I co ??? - spytał Cene
- Cene teraz to ja się naprawdę martwię jej mama mi powiedziała że nie wiedziała jej od tych urodzin i co my teraz zrobimy ?? A jeśli to sprawka Stefana.
- Nie martw się napewno się znajdzie a teraz musimy jechać do Kuby. Przecież to on ją jako ostatni widział.
- Okej .
Po piętnastu minutach byliśmy na miejscu. Zapukałam do drzwi. Po chwili w drzwiach stanął wysoki blondyn w okularach i spytał :
- Hej co was tu sprowadza ??
- My do Kuby jest ??
- Niema go od dwóch dni nie odbiera telefonów niestety nie pomogę wam .
- Okej dziękuję to my już pójdziemy .
- Czekajcie a co się stało ??
- Moja przyjaciółka zaginęła i była ostatni raz widziana dwa dni temu a osobą z którą wyszła z imprezy był Kuba.
- Aha. A wiecie może co mogło się z nimi stać ??
- Niestety tak
- Niech zgadnę chodzi o Krafat ?
- Tak.
- W takim razie musimy ich znaleźć. Ja może pojadę pod ten klub a wy niewiem poszukajcie w miejscach w których mogli być tego dnia.
- Okej to my już jedziemy. Będziemy pod telefonem.
- Dobra to ja będę się zbierał.
Blondyn zamknął drzwi a my poszliśmy do samochodu. Jeździliśmy tak po mieście parę godzin ale nic nie znaleźliśmy po chwili jednak usłyszałam swój telefon. Dostałam wiadomość która była od nieznanego mi numeru a brzmiała tak:
Jeśli chcecie ocalić swoich przyjaciół przyjdźcie pod ten adres ( Gdańsk ul.***3/4) jeśli się nie zjawicie do godziny 16 już ich nie zobaczycie. Stefan
Ps: Lepiej nie próbujcie mnie oszukiwać.
Zatkało mnie nie wiedziałem co powiedzieć wiedziałam tylko że musimy tam pójść i się z nim spotkać .
😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱Jest już ponad 1000 wyświetleń więc może coś z tej okazji zrobić. Jakiś maraton czy cóś .
Jestem otwarta na propozycje😂😂
CZYTASZ
,, Od Pierwszego Wejrzenia " ~ Cene Prevc ~
FanfictionCene - dwudziestoletni słoweński skoczek narciarski. Wera - szesnastoletnia uczennica polskiego gimnazjum. Fanka skoków narciarskich. Dobrze zapowiadająca się gimnastyczka. Czy będą parą??? Okładka autorstwa : @WeraReniferek