Kiedy Wzejdzie Księżyc|Huncwoci

6. Faza Pierwsza

- Cześć, mogę się dosiąść? - zapytała Isabella. Idąc za radą przyjaciółek postanowiła zbliżyć się do Remusa. 

 Chłopak podniósł głowę i uśmiechnął się, dając tym samym zgodę. 

- Jestem Bella, siostra Jamesa. - przedstawiła się, siadając

- Wiem, poznaliśmy się kiedyś na Pokątnej, siedzimy razem na wróżbiarstwie i eliksirach. - odpowiedział Remus. I znowu ten zapach, Remus!

- Eliksiry! Pamiętasz o tym projekcie? Może, jak nie masz nikogo innego, znaczy z nikim jeszcze go nie zrobiłeś , znaczy... - kręciła Bella. W oddali zauważyła Narcyzę i Andromedę, które nieudolnie udawały, że odrabiają lekcje. - Może moglibyśmy zrobić razem ten projekt?

- Jasne, czemu nie? Dzisiaj jest sobota, projekt mamy oddać za dwa tygodnie w środę. Może spotkamy się tu w następną sobotę? - spytał

- Jasne, mi pasuje. - uśmiechnęła się. - Ostatnio nie widziałam się z Jamesem, co tam u niego?

- Wydaje mi się, że czuje się świetnie. Wiesz, że nadal próbuje umówić się z Lily?

- Nie da się nie zauważyć, kiedy krzyczy to swoje " Umówisz się ze mną Evans?" na cały korytarz. - zaśmiali się. Bella katem oka zobaczyła jak jej przyjaciółki po cichu wycofują się z biblioteki. A Bella i Remus rozmawiali tak jeszcze z godzinę. Złapali wspólny język, polubili się. Może niedługo będzie z tego coś więcej?

***************************************

 Gdy tylko Izzi weszła do pokoju jej współlokatorki zasypały ją pytaniami:

- Umówiliście się?

- Powiedział coś?

- Robicie razem projekt?

- Pocałował cię? - pytały

- Tak, robimy projekt za tydzień w sobotę i nie, nie pocałował mnie! - krzyknęła Potter.

- Czyli faza pierwsza zakończona? - zapytała Bellatrix

- Faza pierwsza? Są jakieś fazy? - zaśmiała się Elizabeth

- Tak. Faza pierwsza to pierwsze spotkanie, umówienie się. - powiedziała Andromeda na co Beth westchnęła - Druga faza to pierwszy pocałunek, trzecia to...

- Już wystarczy! - krzyknęła Izzi i rzuciła poduszką w Andi. - Nie ma żadnych faz, jest tylko... 

- Tylko?

- To tylko projekt, on na pewno ma już jakąś dziewczynę na oku! - w tej samej chwili do ich pokoju wbiegła Narcyza:

- Nie uwierzycie co usłyszałam, kiedy przechodziłam obok pokoju Gryfonów! - mówiła podekscytowana - Słyszałam jak Remus Lupin mówił Syriuszowi o tobie! Mówił jaka jesteś miła i mądra,a Syriusz na to... - wzięła oddech - Wspomniał coś o zakończonej fazie pierwszej! 

- Wiedziałam! Podobasz mu się! Gdybym tylko ja miała takiego chłopaka... - westchnęła Bellatrix

- Gdzie idziesz? - zapytała Narcyza, kiedy Izabella wstała.

- Idę tylko do kuchni, przegapiłam kolację - odpowiedziała.

   Faza pierwsza zakończona. Czas na fazę drugą

-----------------------------------------------------------

425 słów

maja_sowa