✨Rozdział 1✨

150 13 46
                                    

Hej jestem Nicoll . Mam blond wlosy siegajace mi do ramion . Mieszkam w Stanach Zjednoczonych w miescie Herndon . Moja przyjaciolka ma na imie Nina . Pewnego dnia wchodzac do szkoly wpadlam na jakiegos chłopaka
-Przepraszam nic ci nie jest ? - zapytałam niepokojąco
-Jest okey- odpowiedział z uśmiechem na twarzy- Może pójdziemy na jakiś spacer wieczorem ? Tak poza tym mam na imię Hunter. A ty ?
-Możemy chyba nie mam niczego zaplanowanego, jestem Nicoll.- odpowiadam i podaję chłopakowi rękę
-To widzimy się o 17 w parku na przeciwko którego stoi wieżowiec - oznajmia i żegna się ze mną
-Okey - odpowiadam i odchodzą w stronę sali w której ma odbyć się moja pierwsza lekcja
Siadam w ławcę z Niną i opowiadam jej o zajściu na korytarzu, dziewczyna zaczyna chichotać cicho tak aby nauczycielka nas nie usłyszała.
-Chyba będzie coś z tego , nie sądzisz ?- pyta się mnie dziewczyna
-Nie wiem muszę go bliżej poznać ale mam przeczucie takie samo jak ty - odpowiadam i skupiam się na temacie. Do końca lekcji nie odzywamy się do siebie, po kilku godzinach wychodzimy ze szkoły.Wracam do domu w jakieś 10-15 minut , gdy weszłam do domu zobaczyłam jakąś karteczkę na stole .
,, Kochanie kupiłam ci nowy film myśli że ci się spodoba , wrócę później - mama " po przeczytaniu idę do łazienki i biorę gorący prysznic , kończę i wycieram ciało w ręcznik. Z szafy wyciągam czarne rurki z dziurami na kolanach i biały t-shirt z kolorowym napisem ,,California". Zaczynam oglądać nowo kupiony film i jestem pod wrażeniem , uwagę moją przykuwają efekty specjalne.Patrzę na zegarek w telefonie , pokazuje godzinę 16.45 więc mam 15 aby tam dotrzeć . Zabieram mój telefon , kluczę oraz torebkę , wychodzę z domu zamykając za sobą drzwi.Przy wejściu do parku widzę chłopaka opartego o wielkie drzewo , podchodzę do niego i zaczynam konwersację
-Hej co tam
- Hej myślałem że się spóźnisz
-Ja się nigdy nie spóźniam
-Tu masz rację może pójdziemy się przejść
-Okej
Idziemy w ciszy naglę zatrzymujemy się przed stawem , którego nigdy wcześniej nie widziałam. Chłopak opowiada mi swoją historię związaną z tym miejscem  prawię zasypiam , ponieważ mówi pięknym i delikatnym głosem.
-Nudzi cię to ? - pyta mnie Hunter
-Nie tylko bardzo pięknie opowiadasz - odpowiadam
-Oh dziękuję - zaczyna chichotać chłopak
Wstajemy z ławki i idziemy w stronę mojego domu , gdy docieramy na miejsce chłopak pyta się mnie o numer więc mu podaję , żegnamy się i odchodzimy w stronę swoich domów.

Forever ? Forever Hunter Rowland Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz