To opowieść o dziewczynie , która zakochuje się w spaniałym chłopaku,jak dla niej.Hunter bierze udział w wyzwaniu na którym na tym żeby wybrana dziewczyna się w nim zakochała a później on ją rzuci.Dziewczynę spotykają nie fajne przeżycia.Jak potoczą...
Następnego dnia wstając z łóżka dostałam sms: od Hunter: hej piękna , idziemy razem do szkoły ? do Hunter : hej no możemy iść , a o której ? od Hunter: o 7.45 będę do Hunter: oki papa 😘 Zeszłam na dół zrobić sobie śniadanko . Gdy już zjadłam ,poszłam na górę do mojego pokoju.Z szafy wyciągnęłam to :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(bez tych butów) Zrobiłam lekki makijaż i zrobiłam sobie taką fryzure:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Do drzwi zadzwonił dzwonek .Zeszłam otworzyć, zobaczyłam Huntera stojącego z kwiatami . I oznajmił : - To dla ciebie skarbie - Dziękuję,ale nie trzeba było-odpowiedziałam i rzuciłam się na chłopaka.Staliśmy tak przez kilka minut , przytuleni do siebie.Poszłam włożyć kwiaty do wazonu , złożyłam moje buty wyglądające , tak :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Rozmawialiśmy przez całą drogę do szkoły.Weszliśmy do szkoły,zauważyła mnie Nina i podbiegła do mnie nawet nie zdążyłam pożegnać się z Hunterem.Moja siska zapytała się czy z nim chodzę,ale nic nie odpowiedziałam.Rozmawiałyśmy na lekcji o dyskotece ,która się dzisiaj odbędzie . Lekcje mi się przedłużały,ale na szczęście się wkońcu skończyły,wychodząc z budynku dołączył się do mnie Hunter pytający czy idę dzisiaj na dyskotekę.Odpowiedziałam mu,że tak.Ucieszył się i zapytał , a mogę iść z tobą ? A ja odpowiedziałam: Nie ma sprawy ! Szliśmy w ciszy,w końcu doszliśmy pod mój dom,powiedziałam pa i weszłam do domu,zdjęłam buty.Pobiegłam do swojego pokoju wpadając na łóżko z przemęczenia.Dyskoteka zaczyna się o 17.30 , a jest 15.50 mam prawie 2 godziny na wyszykowanie się.Zmyłam mój stary makijaż i zrobiłam nowy , podkręciłam włosy,a następnie ubrałam na siebie to :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gdy wszystko skończyłam robić,mój telefon zadzwonił spojrzałam na wyświetlacz,Hunter dzwoni: Hej Nicoll ,będę po ciebie za 5 minut.-powiedział Okey-odpowiedziałam Rozłączyłam się i usiadłam na łóżku przeglądając social media Dingdong-rozległ się dzwonek do drzwi. Zeszłam na dół aby je otworzyć,przed drzwiamy stał Hunter. Pięknie wyglądasz-powiedział Dziękuję-odpowiedziałam zarumieniona Zakluczyłam drzwi i poszliśmy.
W szkole... Na dyskotekę przyszli koledzy Huntera.Jeden z nich miał na imię Jacob,jest bardzo ładny i fajny.Nagle rozległ się głos kolegi chłopaka Gramy w butelkę?-wykrzyknął Jack Wszyscy się zgodzili. Nicoll...całuj Jacoba przez 30 sekund w usta. Wykonałam zadanie , Jacob uśmiechnął się do mnie puszczając oczko.Hunter był taki jakiś smutny,podeszłam do niego pytając : Co się stało Hunter ? Nic po prostu Jacob to zwykła świnia ,chodzi z laskami przez 5 dni , a później je zostawia.Nie chcę żeby tobie to się przydarzyło.-powiedział ze smutkiem Dziękuję,że się o mnie martwisz , ale to chyba jest nieprawda.-oznajmiłam Hunterowi Ale tak jest naprawdę-odpowiedział Nie pszejmuj się to moje życie i moje problemy,a nie twoje - powiedziałam przytulając go. Idziemy do domu-powiedział No okey tylko pójdę się pożegnać z chłopakami.-odpowiedziałam. Gdy weszłam do sali w której wszyscy siedzieli powiedziałam,że musimy już iść - ja i Hunter.Wychodząc z pomieszczenia Jacob złapał mnie za rękę i dał mi karteczkę na ,której pisał jego numer telefonu.Dał mi buziaka w policzek i odszedł mówiąc: Pa malutka do jutra. Cała się zarumieniłam i wyszłam z sali. W domu ... Mamy jeszcze nie ma ? Przecież zawsze wraca wcześniej . Poszłam do pokoju , wzięłam moją piżamkę i poszłam do łazienki. Włosy umyła szamponem czekoladowym, a ciało żelem jagodowym.Wytarłam się ręcznikiem,założyła moje onesie jednorożca .Wyszłam z pomieszczenia i wskoczyłam na łóżko .
