,,Dostałaś mój list?"
Ty mieszkałaś w Tokyo, on w Miyagi. Dzieliło was sporo kilometrów, więc nie mogliście spotykać się zbyt często, ale za to pisaliście do siebie listy. Hinata wolał korespondować właśnie w ten sposób, choć mógłby normalnie pisać sms-y. Jednak jego zdaniem, wiadomości były bardziej wartościowe jeśli wysłał je do ciebie pocztą.
Tym razem napisał na uroczej kartce, kupionej w równie uroczym sklepie z różnymi błyskotkami Wziął ich sześć, bo nie mógł wybrać, która spodobałaby ci się najbardziej. Za każdym razem, gdy pisał do ciebie list, starał się robić to jak najstaranniej, żebyś nie miała problemu z rozczytaniem jego bohomazów*. Jednak koniec końców, czytelne było tylko jedno zdanie, a reszta przypominała jeden, wielki bałagan.
- Znowu piszesz do [T/I]-chan? - odezwała się cicho Natsu, spoglądając na podekscytowanego brata. Po raz pierwszy wyglądał na skupionego na czymś innym oprócz siatkówki.
Shouyou pokiwał głową w odpowiedzi, trzymając w dłoni kartkę do [T/I].
- Yup! Chcesz coś do niej napisać? - I oboje zaczęli komponować swoje listy, podekscytowani myślą, że je przeczytasz, a może nawet odpiszesz coś w odpowiedzi. Minęło kilka godzin zanim uznaliście, że wszystko jest ,,idealne" i gotowe do wysłania. Zapieczętowali swoje dzieła w małej kopercie mieszcząc również te sześć błyskotek kupionych przez Hinatę, jak również laurkę jego siostry.
Teraz musieli tylko czekać.
Minął jeden dzień, a siatkarz miał nadzieję, że przesyłka została już dostarczona, więc do ciebie napisał.
Od: Shoyou (◕‿◕✿)
Do: [T/I] (づ ̄ ³ ̄)づ
Dostałaś mój list??? (ノ◕ヮ◕)ノ*:・゚✧
Od: [T/I] (づ ̄ ³ ̄)づ
Do: Shouyou (◕‿◕✿)Jeszcze nie, Sho~chan~ Minie przecież trochę czasu zanim dostanę twój list! Aż tak chcesz mi powiedzieć co tam napisałeś?
Od: Shouyou (◕‿◕✿)
Do: [T/I] (づ ̄ ³ ̄)づAwww (;一_一) Mam nadzieję, że szybko przyjdzie!! I nie, nie mogę ci niszczyć niespodzianki
Będąc tak niecierpliwym jak zawsze, nie mógł się powstrzymać, żeby do ciebie napisać. I kiedy w końcu poinformowałaś go o doręczonej poczcie, przekonał cię, abyście w tym samym czasie rozmawiali przez Skype'a, bo chciał zobaczyć twoją reakcję.
~Timeskip~
Droga, [T/I]!
Cześć! Tęsknię za tobą naprawdę, NAPRAWDĘ MOCNO!!!Wiem, że piszemy ze sobą codziennie, ale to nie to samo, co móc cię zobaczyć! Stęskniłem się za twoim głosem. Nawet jeśli czasem rozmawiamy przez Skype'a, haha. Brakuje mi naszego trzymania się za ręce. I przytulania. I robienia siana z twoich włosów. I całowania cię w policzek. No po prostu wszystkiego związanego z tobą! Tęsknię też za twoim dopingowaniem mnie podczas gry!
Kupiłem też tą uroczą kartkę, a Tsukishima i Kageyama powiedzieli, że zaczynam zachowywać się jak dziewczyna! Hmpf. Ale Yamaguchi był dla mnie miły! Chciał, żebym przekazał ci jego pozdrowienia!!! Hahaha
Tamten sklep był naprawdę fajny i chciałem ci kupić stamtąd coś jeszcze, bo jesteś taka słodka! Mam brelok do kluczy z [ulubione zwierzę], odblask z siatkówką i udało mi się znaleźć brelok z moimi inicjałami, H/S (mam też z twoimi! Kupiłem cztery inne, żeby zmieściły się do listu), fajny notes, kilka technicznych ołówków i małą, [ulubione zwierzę] maskotkę jako brelok do kluczy!
Mam nadzieję, że ci się spodobają [T/I]~ Miałem spory problem z wyborem jednego, więc wziąłem wszystkie!
Bardzo za tobą tęsknię i bardzo cię kocham!!!! Oby udało nam się niedługo spotkać, to znowu pójdziemy na randkę!
Z gorącymi pozdrowieniami (naprawdę GORĄCYMI!!!!)
Hinata Shoyou <4______________________________
*uwielbiam to słowoTłumaczka jest ledwo żywa, ale cieszy się, że dodała szota na czas.
Btw. Jeszcze tylko kilka szotów do końca, więc razie czego zapraszam na moje własne ff o Satorim. A teraz dobranoc. [*]
CZYTASZ
100 ways to say i love you ⇒ haikyuu!! || tłumaczenie PL
Fiksi Penggemar*kiedyś wstawi tu jakiś fajny opis* ____________________________________________ Autorką tej historii jest @HQUALITY, a ja ją jedynie tłumaczę. This story belongs to @HQUALITY, I'm only translator. [cover is done by me]