1

211 23 4
                                    

Obudził mnie dźwięk mojego budzika, czyli piosenki zespołu rock'owego. Była godzina 6.35, czyli dzisiaj mam na ósmą do szkoły. Dzisiaj poniedziałek czyli początek kolejnego tygodnia.Wstałem, podszedłem do szafy i wyjąłem z niej czarne spodnie z wielkimi dziurami, oraz czarną bluzkę z dużymi wycięciami pod pachami. Jest lato a ja w długich spodniach.
Dlaczego?
Bo mnie nie stać na inne.
Ale przecież mam ojca...
On kupuje mi tylko jedzenie.
A ostatnio moje wszystkie pieniądze idą do "gangu" Nialla.
A mam niby dopiero 16 lat....
Z wybranymi ubraniami udałem się do łazienki. Zrobiłem to, co chyba każdy rano i zszedłem na dół. Na patelnie położyłem trochę masła, następnie rozbiłem jajko. Wkroiłem trochę szynki i po chwili miałem już zrobione śniadanie. Zjadłem je, po czym włożyłem wszystko co pobrudziłem do zmywarki. Z domu wyszedłem o 7.30.
-----
Do szkoły dotarłem na 7.47. Wszedłem do starego, szarego budynku i skierowałem się w dół, czyli do szatni.
Moje czarne, ulubione buty zmieniłem na zwykłe trampki do szkoły. Otworzyłem moją szafkę starym kluczykiem o numerze 24. Do plecaka włożyłem książki od biologii i ruszyłem na lekcje. Kiedy dotarłem do klasy już widziałem patrzącego na mnie Nialla. Zadzwonił dzwonek i przyszedł p.Marcus. Wszedłem do klasy i usiadłem w ostatniej ławce koło okna. Po dzwonku oznaczającym koniec lekcji wybiegłem z klasy i skierowałem się do łazienki. Na szczęście zdążyłem zamknąć się w łazience, bo po chwili usłyszałem głos Harrego - jednego z gangu. Ogólnie w gangu są: Niall- ten główny i reszta, czyli Harry, Jack, Jackob i Lukas.

-Gdzie się ukrywasz kociaku- usłyszałem słowa Jacka

Reszta zaczęła się śmiać.

-Niech zgadne, w trzeciej kabinie ?- powiedział Harry

Tam właśnie byłem.

Kiedy zadzwonił dzwonek odczekałem chwile aby odeszli na lekcje i bym mógł spokojnie wybrać się na angielski. Kiedy wyszedłem okazało się że stali tam i czekali tylko na to aż wyjdę. Harry i Jack trzymali mnie, Jackob poszedł pilnować żeby nikt nie przyszedł i ich nie przyłapał, Lukas przeszukiwał mój plecak a Niall kopnął mnie dwa razy w brzuch i raz walnął pięścią w twarz, kiedy Lukas wyjął z portfela wszystko co miałem puścili mnie i uciekli na lekcje. Ja kolejny raz skulony wróciłem do domu, tata wyjechał w delegacje, więc mogłem wejść do środka ze spokojem na twarzy. Wyjąłem klucze z lewej kieszeni w spodniach przy okazji je poprawiając i otworzyłem drzwi. Wszedłem i zamknąłem je za sobą. Plecak zostawiłem koło drzwi,a sam ruszyłem do łazienki. Wszedłem do środka i spojrzałem w lustro. Podwinąłem lekko bluzkę, zobaczyłem nowe siniaki na brzuchu. Załatwiłem swoją potrzebę, umyłem ręce i poszedłem do kchni. Z lodówki wyjąłem masło oraz ser,  a z chlebaka wyjąłem kromkę chleba. Posmarowałem ją masłem, położyłem plaster złocistego sera i zacząłem jeść. Po zjedzonym obejdzie resztę produktów pochowałem na swoje miejsca. Podszedłem do drzwi zabierając ze sobą czarny plecak, przy okazji upewniając się czy zamknąłem drzwi na klucz. Gdy wszedłem do pokoju zostawiłem go przy biurku, sam kładąc się na łóżko. Zacząłem sprawdzać social media, lecz po chwili przypomniałem sobie że nie mam znajomych. Zgasiłem ekran szarego telefonu w czarnym etui z bialym znakiem zapytania. Usiadłem na starym, szarym, obrotowym krześle, obok mebla, przy którym uczę się i wyjąłem książki z geografii, chemii i matmyki, zacząłem się uczyć. O dokładnie 20:14 skończyłem naukę i spakowałem się na wtorek do szkoły.
Podszedłem do szafy i wyjąłem z niej dresy i koszulkę, w których miałem zamiar spać. Po umyciu włosów skierowałem się na dół i na kolację zjadłem jabłko. Gdy po zrobieniu wszyskiego położyłem się do łóżka była godzina 21.20. Podniosłem się do pozycji siedzącej i spojrzałem w ciemne niebo wypełnione jasnymi małymi gwiazdami. Zacząłem rozmyślać nad moim życiem, w sumie jak co wieczór. Kiedy podłączyłem telefon do ładowarki była 24.10, zasnąłem około 10 minut później.

Nowy rekord?
Może w końcu będę wyspany...
------------------------------------------
Hejka ✋
Jak minęły święta ? 🐣

Mam pytanko, takie działy ok czy jakaś inna długość ?✅❌

Do następnego 😘👍

Dział samobójców | CHARDRE | ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz