Rozdział 3

190 8 0
                                    

- hura , mogę walczyć – krzyknął szczęśliwy Cole. – Kai kto walczy z tobą ?-zapytał się Chen.- już wiem Ash mistrz dymu-powiedział Kai i dodał Ash pomożesz mi ?. –Tak pomogę –odpowiedział Ash. – Dobrze , zatem walczyć –krzykną Chen. Rozpoczęła się walka , początkowo wygrywał Kai i Ash., ale w pewnym momencie jak Kai używał spinjitzu to zakręciło mu się w głowie- O rety , kręci mi się w głowie. Gdzie on znikł –powiedział zakręcony Kai. Ash postanowił pomóc mu i nasypał do buzi Kai'a dym po którym Kai zaczął kaszleć i powiedział :- dzięki to mi bardzo pomogło. Po czy pokonali wojownika Chena i Kai podniósł rękę z kluczem do góry. – to komu mam teraz przekazać klucz-zapytał się Kai .- mistrzowi światła –odparł Chen, Kai przekazał klucz Pale który wybrał do pomocy cień. Otworzyli szkatułkę i przeczytali kartkę na niej było napisane: mistrz światła i mistrz cienia nie mogą walczyć. – Co ?? oburzył się Pale.- takie zasady –powiedział Chen i dodał skoro wy nie możecie walczyć to walczył teraz będzie....Garmadon.- Ja mam walczyć –zapytał się Garmadon.- Tak właśnie ty , wybierz sobie kogoś do pomocy-powiedział Chen. – już wybrałem to będzie Misako-powiedział Garmadon. – Dobrze- powiedział Chen i spojrzał się na Clause by mu dać znać co ma zrobić jak tylko Garmadon zacznie walczyć. Misako i Garmadon tylko co zaczęli walczyć z wojownikiem Chena. Gdy Garmadon się rozproszył. Okazało się że Clause z całej siły ciągnie łańcuch którym był skuty Lloyd. Po mimo tego co działo się z Lloydem , Garmadon wygrał walkę i zdobył klucz. Misako otworzyła szkatułkę i wyjęła kartkę na której był napis wszyscy zostają i oglądają jak Claus ciągnie za łańcuch Lloyda 4 razy. – Co !!- powiedział wnerwiony Garmadon ale było już za późno. Wszyscy zostali unieruchomieni przez Chena i Clause rozpoczął katowanie Lloyda. Nikt nie mógł na to patrzeć. Garmadon pochylił głowę w dół i na podłogę zaczęły spadać krople łez. Ten widok sprawił że Chen kazał natychmiast skończyć katować Lloyda. Po czym rzekł :- mam dla was niespodziankę a w szczególności dla Garmadona , zaraz po tych słowach Chen wypuścił Lloyda z bransoletką na nodze ale tylko na jedną noc. Po to by Garmadon nie był zły za katownie Lloyda. Gdy Garmadon zobaczył synka zaczął go przytulać zaraz potem do Lloyda przytulała się Misako . Na twarzy Lloyda pojawił się uśmiech, chociaż wiedział że nikomu nie może powiedzieć prawdy bo jego Ojciec umrze.

Czy Lloyd złamie słowo dane Chenowi i zaryzykuje życiem Ojca powiedzieć prawdę? Co takiego stanie się podczas kolejnych walk? Dlaczego Jay będzie miał nogę w gipsie? I czy zemsta Chena dojdzie do skutku?

....CDN....

Revenge Of Chen Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz