15.01.2007r.

279 62 12
                                    

15.01.2007r. (07:56)

Mama powiedziała, że jestem teraz grzeczny i zabrała mnie na lodowisko.

A jak to ja - pechowy człowiek, zwichnąłem sobie kostkę jak jeździłem. Jeden chłopiec zauważył jak upadłem, podjechał do mnie i wziął mnie na barana, po czym posunął ze mną do mojej mamy.

Jeongguk się nazywał z tego co pamiętam. Nie wiem czy jest z tych okolicy, nie dopytywałem się.

Potem podziękowałem mu i razem z mamą kupiliśmy mu czekoladę, a on roztrzepał mi włosy i powiedział, że nie trzeba.

Ale najbardziej mnie zdziwiło to, co powiedział, gdy moja mama poszła.

" Założę się, że jesteś słodszy od czekolady."

Nie wiem co miał na myśli, ale to naprawdę było dziwne.

kim

HELLO. MY MEMORY |K.TH+J.JKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz