wiadomość

36 1 0
                                    

13 stycznia
Przedmieścia Arckos City

Jet cicho opuścił pokój, założył czapkę i płaszcz wojskowy co dziwniejsze czarny. Zabrał deskę odrzutową i wyszedł z domu, Wave widziała jak on wychodzi z domu i odlatuje. Jaskółka również swoją deskę, zbiegła na dół zatrzymał ją Storm.
-Wave dokąd tak pędzisz?
Albatros także trzymał deskę.
-Za Jetem coś kombinuje.
-Tak też to zauważyłem, i co to za szmaty ma na sobie?
Jet leciał w kierunku góry, kawałek za nim lecieli towarzysze. Jet powoli lądował na pasie startowym Bastionu, Wave wskazała na kładkę serwisową do naprawy wentylacji. Oboje wylądowali na niej, podbiegli do drzwi i dziewczyna od razu złamała kod wejściowy. Weszli do środka i postawili deski w ukryciu, powoli przemieszczali się pomiędzy wielkimi rurami i wentylatorami. Maszyneria huczała dość głośno, zbliżyli się do wyjścia kiedy przed nimi przeszedł technik sprawdzając coś na tablecie.
-Dziwny odczyt wentylatora numer trzy?
Powiedziała sam do siebie technik i odszedł dalej, Wave i Storm weszli dalej do bazy. Z pomieszczenia technicznego wyszli na jasno oświetlony korytarz, na ścianie widniały dwa znaki. W lewo: centrum dowodzenia, hangary, kompleks więzienny, szpital. W prawo: fabryka, doki, laboratorium, wynalazki.
-W prawo.
Powiedziała Wave Storm kiwnął głową i wyszedł za nią na korytarz, powoli przemieszczali się korytarzami idąc przyścianach. Opłaciło im się to kiedy z lewego korytarza wyszedło dwóch żołnierzy, mieli zniekształcone głosy jednak dało się usłyszeć rozmowę.
-Słyszałeś o zwycięstwie zespołu Star dust.
-Tak liczyłem na to jak wszyscy z inżynieryjnej.
Żołnierze wyszli z korytarza, dwójka infiltratorów poszła kilka metrów dalej i weszli do laboratorium. Przestronne pomieszczenie ze szklaną szybą i dziwnym szklanym stołem na środku, na ścianach znajdowały się półki i serwery.
-Co to jest za miejsce?
Wave podeszła do stołu i wcisnęła czerwony guzik, pokazały się hologramy najróżniejszych planów i modelów.
-Holo stół.
Jaskółka poczuła pod dłonią dysk, podniosła go i odczytała nazwę.
-Maser Canon, to chyba wejście.
Wave wysunęła dysk do portu i wyświetlił się hologram broni.

Wave wysunęła dysk do portu i wyświetlił się hologram broni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hevy Maser Canon

Hevy Maser Canon

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Maser Canon

-Wow co to jest za broń?
Zapytała się sama do siebie Wave, Storm podszedł do okna i to co zobaczył go zszokowało.
-Wave zobacz to.
Jaskółka podeszła do szyby, poniżej znajdowały się doki. Tam były budowane statki powietrzne, na jednym z nich obok robotników stał Jet.
-To szef.
-Co on robi na tym statku.
Oboje patrzyli przez okno, wtedy weszło do środka trzech naukowców z obstawą.
-Intruzi!
Zawołał najstarszy doktor, dwa jeże wbiegły do środka z pałkami energetycznymi. Storm jednak posłał ich na podłogę, oboje wybiegli z laboratorium mijając patrol.
-To Intruzi łapać ich.
Rozkazał naukowiec, oba jeże ruszyli na przód za nimi jeden jednak wezwał wsparcie.
-Centrala alarm na poziomie ósmym, mamy wtargnięcie z zewnątrz.
-Stać!
Żołnierz zaczął strzelać, oboje ledwo skręcili w boczny korytarz tam dwóch żołnierzy zostało zaskoczonych i ogłuszonych. Storm zabrał mu karabin i zaczął strzelać do ścigających go jeży, jeden padł martwy drugi się ukrył za rogiem.
-Potrzebuje wsparcia w sektorze naukowym.
Kolejni żołnierze odcieli Wave i Storma w korytarzu, jednak żołnierzy zatrzymał Jet i Connor.
-Kapitanie co się dzieje?
Żołnierz stanął na baczność.
-Sir mamy intruzów, personel techniczny przy wentylatorach znalazł deski. Teraz mamy ich w potrzasku.
-Kto to jest?
Zapytał Jet.
-Fioletowa Jaskółka i biały Albatros.
Connor spojrzał na Jeta.
-Wave i Storm, nie strzelać porozmawiam z nimi.
-Ruszaj.
Rozkazał Connor a orzeł wyszedł na środek korytarza z podniesionymi rękoma, stał spokojnie w tym czasie żołnierze otoczyli intruzów.
-Macie ustawić broń na ogłuszenie, mają żyć.
-Tak jest Sir.
Connor wydał rozkazy, Jet tym czasem.
-Wave, Storm to ja wyjdźcie.
Dwójka przyjaciół stała za rogiem i myślała.
-Co jeśli to podstęp?
Zapytał Storm, Wave wyjżała z za rogu i zobaczła Jeta. Stał w połowie drogi do nich, jeden z żołnierzy wycelował w nią jednak Connor skierował jego karabin w dół. Wave wróciła na miejsce.
-Jest sam na widoku, a Connor wstrzymuje żołnierzy.
Powiedziała dziewczyna i powoli wyszła na spotkanie, Storm stał w miejscu.
-Wave ja....
Jet ledwo zaczął kiedy Wave mu przerwała.
-Czekaj mam kilka pytań.
Żołnierz znowu zaczął celować.
-Spróbuj tylko.
Powiedział Connor podchodząc do nich.
-Po pierwsze co to za miejsce?
Wave spojrzała na Connora.
-To Bastion tajna baza wojskowa.
-Ok dwa co ty tutaj robisz Jet?
Zielony Orzeł spojrzał na Connora, ten skinął głową twierdząco.
-Jestem dowódcą.
-Co?
-Jestem tutaj tytułowany mianem komandora, jestem jednym z oficerów.
-A ci żołnierze?
Connor już się miał odzywać jednakże dwóch żołnierzy strzeliło w Storma wiązką obezwładniającą, Wave odwróciła się w stronę leżącego przyjaciela. Jeden z żołnierzy trafił w Wave, upadła nieprzytomna tracąc kontakt z żeczywistością.

Kilka godzin później

Wave i Storm obudzili się w centrum dowodzenia, Connor akurat rozmawiał z Jetem.
-Wedle tego nasze siły są wystarczające.
-Tak jednak trzeba znać jego pierwszy cel i....
Ich rozmowę przerwał żołnierz.
-Sir mamy transmisję na żywo z pałacu.
Connor poderwał się i powiedział.
-Dawaj na ekran główny.
Kilka sekund później wszyscy widzieli na ekranie Eggmana.
-Mówi Imperator Eggman, żądam aby wszystkie siły Acorn, Cesarstwa i innych państw koalicji złożyły broń. W przeciwnym wypadku będę zmuszony do ukazania mojej nowej potęgi, macie dwadzieścia cztery godziny na przyjęcie moich warunków.
Obraz zniknął, wszystkie oczy zwróciły się na Connora.
-Connor?
Zapytał Jet.
-Nie ma odwrotu zarządzam mobilizację wszystkich naszych sił, i wysłać Nigelowi wiadomość by ewakuowano szpitale stolicy. Wybuchła wojna lecz tym razem żołnierzami jesteśmy my.

Strażnicy || Zemsta doktora Eggmana Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz