Rozdział 6

129 15 10
                                    

*A więc rozdział szósty ląduje w waszych rękach!<3
Zapraszam do czytania <3*

"Obiet­ni­ce by­wają jak wa­ta cuk­ro­wa, słod­kie, roz­dmucha­ne i zu­pełnie bezwartościowe"

*Tydzień Po*

*Even*

-Wytłumaczysz mi w końcu co się z tobą dzieje?-spytała Noora idąc obok mnie a moi przyjaciele spojrzeli na mnie wyczekująco.

-No właśnie to się robi nudne, Even...-jęknąła Sana opierając się o moje ramię.

-Ale przecież u mnie wszystko jest dobrze.-parsknąłem śmiechem a Noora przewróciła oczami.

-To chodzi o ciebie i Isaka?-spytały dziewczyny w tym samym czasie a ja westchnąłem.

-Jest wszystko dobrze. NAPRAWDĘ!-usmiechnąłem się i oparłem o siedzenie.

Dziewczyna zmarszczyła brwi i spojrzała na Sane wzruszając ramionami.

-Wiesz...W sobotę u mnie impreza...pójdziesz?-usmiechnęła się Noora poprawiając blond włosy za ucho.

-Oczywiście że pójdę.-błysnąłem ząbkami a blondynka się ucieszyła.

-To o dwudziestej u mnie!-oznajmiła a po chwili zrobiła taką minę jakby wpadła na jakiś pomysł.-weź ze sobą tego swojego blondynka.

-Ten blondynek ma imię Sætre.-zachichotałem i lekko się zarumieniłem.-Ale jak chcesz to chętnie pójdzie.

-Uwielbiam robić z tobą interesy Næshim.-dała mi kuksańca w ramię i usmiechnęła się ukazując rząd białych ząbków.

-Ja z tobą rownież.-jęknąłem i delikatnie zacząłem rozmasowywać miejsce, w które mnie uderzyła.

Ta kobieta miała moc.

Poczułem jakieś wibrowanie w kieszeni więc marszcząc brwi wyciągnąłem telefon.

-Kto do ciebie napisał?-Noora spojrzała na mój telefon i usmiechnęła się.-żabka?

Zsczęła się nieopanowanie śmiać a ja wzruszyłem ramionami i rownież parsknąłem.

-Miała być ropuszka ale on nie chciał.

Żabka♥: Ratuj mnie człowieku. Matematyka!

-Matematyka? Też jej nie ogarniam.-odezwała się Sana

Żabka♥: Pole trapezu! Jakie! Help me plizzz!

-Jakie jest pole trapezu?-zmarszczyłem brwi a Noora uderzyła się z otwartej dłoni w twarz.

-Powiedział osiemnastolatek.-parsknęła.- a+b*h:2 -usmiechnęła się a ja szybko odpisałem Isacowi.

Ja: a+b*h:2 ♥

Żabka ♥: kocham cię♥♥♥ A teraz paaa bo facetka się patrzy!♥♥♥

Ja: Oj Isac, Isac...

-Jezu...Jacy wy jesteście słodcy...-powiedziała Noora robiąc przesłodzoną minę.

-Dziekujemy!-wyszczerzyłem ząbki a mój rumieniec się powiększył.

-Oj Even, Even...

♥-♥

*6 ROZDZIAŁ JUŻ ZA NAMI!

Gwiazdkujcie, komentujcie i czytajcie XD

A ja mówię paaa XD

Teletubisie mówią pa pa! ♥

Wszystko dla Ciebie // EvakOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz