Witam Was w jednym z najcięższych rankingów mojej egzystencji. Cóż, tak to jest, gdy trudno mi wczuć się w tematykę numeru, ale miejmy nadzieję, że humor był jedynym takim strasznym przypadkiem. Bez większego biadolenia - zapraszam Was na kolejny ranking What's Up Watt!
#3. "Ja i Pan Wolfe" - SherryDouble
Opis:
"Aby w skrócie opisać Benedicta Wolfe'a wystarczą słowa: porywczy ignorant, który wszystko robi z zegarmistrzowską precyzją. Jeśli chcemy się rozwodzić, to Ben jest też przystojnym mężczyzną, który stroni zarówno od śmiechu, jak i od kobiet. Jeśli natomiast mówimy o Federice Sulivan, trafne są trzy epitety: radosna i szalona dziewczyna, której zależy na spełnieniu marzeń. Z ust Fer praktycznie nigdy nie schodzi uśmiech, ale jeszcze większą furorę robią kąśliwe uwagi z nich wypływające. Proste, prawda? Dwoje na pozór kompletnie różnych od siebie ludzi, świat tog, sal sądowych i ciągłych konfliktów oraz fotoreporterów, kapryśny Londyn... Teraz wystarczy tylko poznać Pana Wolfe'a oraz jego uciążliwą stażystkę i zacząć się śmiać. Ben mieszka w drogim apartamencie znajdującym się na ostatnim piętrze jednego z budynków w City, gdzie zieje wszechobecną pustką, a jedynym pomieszczeniem, gdzie spędza chociaż trochę swojego czasu jest sypialnia.
Fer zajmuje niewielkie, ale też bardzo przyjemne mieszkanko w Camden. W każdym pokoju urzęduje jej niesforny kot, a sąsiedzi czują się jak u siebie w zagraconym mieszkaniu. On pije drogie wina z najlepszych, włoskich winnic oraz je wytrawne tartinki na równie pełnych przepychu bankietach.
Ona w drodze do pracy może zdąży wpaść do KFC na shake'a i wrzucić w siebie resztki kanapek z poprzedniego dnia. Jego pracownicy obgadują za plecami nazywając "dziwakiem". Ona według innych jest kolejną bezmózgą blondynką, która potrafi jedynie gadać o tipsach. Do czego może doprowadzić taka mieszanka wybuchowa, wspólna praca oraz obustronna niechęć do siebie nawzajem, przeradzająca się w zupełnie odmienne uczucie? JiPW to wariacja na temat różnorodnych typów relacji zawodowych oraz świata bogaczy z Londynu."
Kategoria: Humor.
Osiągnięcia: 376 miejsce w kategorii Humor.
Ja i Pan Wolfe napisane zostało dobrze, chociaż znalazłam kilka literówek i błędów, które na dłuższą metę nie przeszkadzały w czytaniu. Niestety jednak bardzo brakowało mi w niej humoru, co odrobinę mnie zmieszało... W końcu opowiadanie znajduje się właśnie w tej kategorii. Może to ja nie umiałam wyłapać humorystyki tej opowieści - jeśli tak, jestem skłonna zwrócić autorce honor. Niemniej jednak bardzo przyjemnie mi się czytało tę historię, którą umieszczam właśnie na trzecim miejscu.
#2. "Moondust" - _PrincessLeia_
Opis:
"Wszyscy w pewnym sensie jesteśmy Piotrusiem Panem; nie chcemy dorastać, a ta aplikacja to nasza Nibylandia."
Kategoria: Humor.
Osiągnięcia: 531 miejsce w kategorii Humor.
Uwielbiam piosenkę "Moondust" Jamesa Younga, chociaż przyznaje, że nie pomyślałam o niej, widząc tytuł tego opowiadania. Moondust ma bardzo ciekawie poprowadzoną fabułę, która utrzymana jest w nastroju tajemnicy. Felicity, jedna z bohaterek, wyznawała taką samą zasadę jak ja, przez co naprawdę łatwo udało mi się z nią utożsamić. Mowa tu o sławnym i jakże prawdziwym "bez spiny, są drugie terminy" albo mniej ocenzurowanej wersji, której tu nie zacytuję. Każdy z bohaterów wnosił do opowiadania mnóstwo humoru, a zwłaszcza Chris, którego można nazwać postacią komiczną. Jest zawsze pozytywny i potrafi poprawić humor nie tylko przyjaciołom, ale również czytelnikowi.
#1. "Wybranka" - yenneferslut
Opis:
"Rilla w żadnym aspekcie nie czuje się wybranką, ale starożytna wyrocznia ma na ten temat inne zdanie. Sesja? Egzaminy? A co powiecie na walkę ze smokiem?"
Kategoria: Humor.
Osiągnięcia: 8 miejsce w kategorii Humor.
Wybranka została napisana naprawdę lekkim piórem i zawierała fragmenty, które nawet u mnie wywołały uśmiech. Była to raczej krótka, jednak ciekawa i wciągająca opowieść, którą czytało się naprawdę szybko i przyjemnie. Dlatego więc jestem skłonna przyznać jej właśnie pierwsze miejsce w naszym rankingu.
Z mojej strony to byłoby na tyle. Serdecznie polecam wszystkie wymienione opowiadania, a ich autorom życzę powodzenia i wytrwałości w pisaniu. Czekam na dalsze rozdziały, kochani!
CZYTASZ
Because I'm happy #4
Non-Fiction"Szczęście to nie cel. To sposób życia" - Autor nieznany. - 6 miejsce w Literatura Faktu - 03.04.2017r - 5 miejsce w Literatura Faktu - 17.04.2017r - 4 miejsce w Literatura Faktu - 05.04.2017r - 3 miejsce w Literatura Faktu - 04.04.2017r