Yes !Yes ! Yes ! Wygrałam życie !!!!!! Pewnie zastanawiacie się co mnie tak cieszy ? A mianowicie Leło spłacił w końcu ten głupi dług. Boże jaka ja jestem szczęśliwa . Koniec naszych problemów i w końcu będzie miał czas dla mnie . A wracając do rzeczywistości to idziemy dzisiaj na domówkę do Charlsa i mam zamiar w końcu dobrze się bawić . Suszyłem sobie właśnie włosy kiedy usłyszałam dzwonek mojego telefonu .
-Halo ?
-Cześć kochanie . - usłyszałam znajomy głos a na mojej twarzy od razy pojawił się wielki uśmiech.
-No hej . Czemu dzwonisz ?
-Pamiętasz o dzisiejszej imprezie u Charliego ?
-No oczywiście jak mogłabym o niej zapomnieć .
-To dobrze . Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę z tego , że wszystko się już ułożyło .
-Uwierz mi ja cieszę się bardziej . A o której po mnie będziesz ?
-Może być o 17.30 ?
-Ok .
-No dobra to ja kończę . Pewnie musisz się jeszcze ogarnąć . Kocham cię .
-Ja ciebie też . Paa . - powiedziałam i się rozłączyłam .
O 17.00 miałam już ogarnięte włosy i byłam już pomalowana , ale nadal nie wiedziałam w co mam się ubrać .Po kolejnych piętnastu minutach zdecydowałam się na pudrowe body z wiązaniem z przodu , białą spódniczkę , kabaretki i białe czółenka . Całość prezentowała się całkiem nieźle .Równo o 17.30 usłyszałam dzwonek do drzwi . Na moje nieszczęście drzwi otworzyła moja mama . Nigdy wcześniej nie wspominałam jej o Leo , bo jakoś jej to chyba nie interesowało , ale no cóż .
-Yyy dzień dobry . Przyszedłem po Olę .
-Tak domyśliłam się . Jak się nazywasz ?
-Jestem Leondre Devries , jestem chłopakiem Oli .
-Acha . A ja jestem jej mamą Janice White . - w tym momencie zbiegłam po schodach .
-O hej kochanie - powiedziałam i przytuliłam się do Leosia .-Mamo wychodzę z Leło na imprezę do naszego przyjaciela . Wrócę późno .
-Dobrze życzę wam miłej zabawy - powiedziała i skierowała się w stronę pokoju .
-Ślicznie wyglądasz - powiedział Leło , kiedy wsiedliśmy już do samochodu .
-A ty wyglądasz słodko - powiedziałam przyglądając się jego nowej fryzurze .
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Boże jaki on jest słodki .Ale mógł bynajmniej ubrać całą bluzę .... Ech ....
-Nigdy więcej tego nie mów .
-Czemu nie ? Jesteś taki słooodziutki .
-Jeszcze raz to powiedz a pożałujesz .
-Mój kochany słodziak - powiedziałam z wielkim uśmiechem na twarzy . Ale tym razem Leło na prawdę się wkurzył . Zatrzymał samochód na środku ulicy i zaczął mnie całować . Ssał , gryzł i lizał moją wargę , po jakimś czasie zaczęłam cicho jęczeć .
-Ymm Leło proszę cię , jesteśmy na środku ulicy .
-Obiecaj , że już nigdy tak na mnie nie powiesz .
-Ok dobra . Ale proszę cię jedź w końcu . - W tym momencie blondyn oderwał się ode mnie i zaczął jechać .
-Debilu patrz co zrobiłeś mi z wargą . - powiedziałam i obejrzałam w lusterku moją zakrwawioną wargę . - A po za tym nie wiedziałam , że się malujesz - powiedziałam patrząc na czerwone usta Leondre .
-Ale powiedz prawdę podobało ci się ?
-Yhym . Wiesz będziemy mogli to dokończyć .
-Już nie mogę się doczekać ....
Po kilkunastu minutach Leło zaparkował samochód przed domem Charliego . Ledwo wysiedliśmy z auta a już powitały nas wesołe krzyki innych ludzi . Większość osób przywitała się ze mną i Lełosiem . No cóż w końcu byliśmy przecież najbardziej znaną parą z naszej szkoły . Po kilku minutach w tłumie ludzi w końcu odnaleźliśmy Charliego i Lucka . Najpierw przywitałam się z Luckiem zwykłym przytulasem a potem rzuciłam się na Charliego i zawiązałam nogi wokół jego pasa .
-Yhym Ola nie zapominaj że to ja jestem twoim chłopakiem .
-O Boże Leło nie bądź zazdrosny - powiedziałam i zeszłam z chłopaka .
-No to co czego się napijecie ? - zapytał Luck i skierował nas w stronę barku .
-Ja prowadzę , ale poproszę coli .
-A ja mam ochotę na piwo ...
Po 2 godzinach byłam już nieźle wstawiona , to był mega wieczór .Siedzieliśmy przy stole i paliliśmy skręty , kiedy nagle wpadłam na głupi pomysł .
Uznałam , że z okazji świąt zrobię wam mały prezent . Mam nadzieję że rozdział się spodoba . Znowu powracam z nową weną i nowymi pomysłami , trzeba w końcu rozkręcić to opowiadanie .
Życzę wam Wesołych Świąt moi kochani no i oczywiście mokrego jajka Xddd