Podziękowania

503 34 4
                                    

Nie wiem od czego zacząć.

Może najpierw od podziękowania tym paru jednostką za czytanie... W zasadzie nie wiem jak to nazwać. Mimo wszystko cieszę się, że komuś jednak spodobało się coś innego poza tematyką mojego profilu. W zasadzie nie ma żadnej tematyki. Piszę to co mi w głowie siedzi, a czy ktoś to czyta? Nie moja sprawa. Nie zmuszam do niczego, jednak miło patrzeć, jak praca w jakimś stopniu jest doceniana.

Na początku nie brałam na serio tych komentarzy pod niektórymi rozdziałami. Ale z czasem... Zaczęłam w nie wieżyć i stwierdziłam, że mimo iż ten pomysł wydaje mi się dziecinny to... Taka właśnie jestem. Niektóre pomysły są na poziomie powagi, inne na poziomie śmiesznym. Na tym polega mój sposób bycia. Lubię się śmiać, a czasami nawet zachowywać się tak jak na mój wiek  "Nie przystoi" (Jak to ujął mój kochany wujek). Umiem być poważna kiedy trzeba. Umiem zachować się jak dorosła, jednak życie mimo wszytko jest krótkie i trzeba z niego korzystać i tak właśnie robie.

Moja przyjaciółka czyta tą książkę i serdecznie ją pozdrawiam ;) Wie jak jest, wie jak się zachowuje więc ona wie o wszystkim najlepiej ;) (Czekam teraz na ciebie. Ja wiem, że Ty wiesz o czym ja mówię 😈)

Ale kończąc mój wywód, dziękuję tym kilku osobom za wytrzymanie do końca.

Końca...

W zasadzie to nie jest jedyna historia, którą wymyśliłam. A raczej to nie jest jedyna wersja.

Miałam dużo wersji historii Roxi, zanim narodziła się ta, którą czytaliście. Czy się pojawią? Kto wie. W każdym razie tej książce nie mówię NIE. Nie dam jej statusu "zakończona", ponieważ kiedyś coś się tu jeszcze pojawi. Cierpliwi zaczekają, a jak nie to nie będę miała o to do was pretensji. W końcu to był tylko szalony pomysł i spontaniczne działanie :)

No to... Do zobaczenia? 🐻

Pokemon: Moja Historia ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz