Rozdział X

25 0 0
                                    

W tej chwili nic nie miało dla mnie znaczenia. Wtuliłam się w jego ramiona i nie chciałam aby ta cudowna chwila się skończyła.
W pewnym momencie chłopak złapał mnie za rękę i zaprowadził do swojego stolika, wskazał mi miejsce obok siebie. Zaczęliśmy rozmawiać i się śmiać, reszta świata nie miała w tym momencie znaczenia.
Czułam na sobie wzrok innych. Miałam wrażenie, ze sam fakt rozmowy z Leo był dla wszystkich dziwny i niewyjaśniony no bo czemu ktoś taki jak on zainteresował się jakąś nową dziewczyną.
Słyszałam szepty kierowane w naszą stronę. Zaczynałam czuć się nieswojo.

~~~~~~~~~~~~~~
*dam dam dam nudzi mi się wiec zaczynam coś pisać dajcie znać czy da się to czytać*

Czy warto żyć? |Bars And Melody|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz