Kiedy sunie po kartce zostawia ślad...,
Kiedy idziemy przez życie zostawiamy przebytą przez nas drogę...,Kiedy twarde włosie dotyka płótna,
Kiedy spotykają nas trudności, których nie można ominąć wychodząc poza ramę,Kiedy jego cienka końcówka kreśli pewne linie,
Wtedy my rozkładamy ręce, aby nie stracić równowagi.On i my jesteśmy różni, ale czy aby na pewno?
Mimo tego jedno pozostanie niezmienione:
Byliśmy i będziemy od siebie zależni.Wasze
Czcionkarka i Łebska***
PS. Polecamy Wam, także ( mamy nadzieję) ciekawą historię, którą tworzymy razem z naszą przyjaciółką Wierszyczką, p.t. "Gołąb na Arlington Row 13"
Konto to Lamorozec_007.
Miłego czytania!
CZYTASZ
VIErsze [ZAKOŃCZONE]
PoetryTysiąc niewypowiedzianych słów, latami kotłujących się w naszych głowach, niczym tykająca bomba. Od niedawna znalazły swoje ujście w tym amatorskim tomiku. Mamy nadzieję, że znajdą się osoby, które nie będą bały się tu zajrzeć i zostawić po sobie śl...