To on...,
bohater, który nie bał się
wejść w otwarty ogień.To on...,
ten, który na wojnę
zmierzał równym,
zwartym krokiem.To on...
nie zawahał się,
ani na moment,
to jego usta nawet
nie drgnęły, kiedy
ostrzegał rodzinę,
że może zginąć.To on...,
poległy żołnierz,
który walczył
o swoją ojczyznę
do ostatniej kropli
krwi.To on...,
człowiek na, którego
grobie pali się teraz
tysiące migoczących
światełek.Czcionka...
PS. Z nutą patriotyzmu...
CZYTASZ
VIErsze [ZAKOŃCZONE]
PoezjaTysiąc niewypowiedzianych słów, latami kotłujących się w naszych głowach, niczym tykająca bomba. Od niedawna znalazły swoje ujście w tym amatorskim tomiku. Mamy nadzieję, że znajdą się osoby, które nie będą bały się tu zajrzeć i zostawić po sobie śl...