Cały czas brakuje mi
widoku słońca, które
rozjaśniało, każdy mój
ponury dzień.
Teraz niebo zasnute jest
kłębami brązowego dymu.
Ledwo dostrzegam czubek
własnego nosa.
Zapomniałam jak wygląda świat.
Świat w kolorach życia.
Za, każdym rogiem czai się potwór
gotowy rzucić się na mnie i pozbawić
reszty pozostałego we mnie tlenu.
Boję się co będzie jutro. Przeraża mnie
Rzeczywistość.Cz.
CZYTASZ
VIErsze [ZAKOŃCZONE]
PoetryTysiąc niewypowiedzianych słów, latami kotłujących się w naszych głowach, niczym tykająca bomba. Od niedawna znalazły swoje ujście w tym amatorskim tomiku. Mamy nadzieję, że znajdą się osoby, które nie będą bały się tu zajrzeć i zostawić po sobie śl...