Idziesz,
nie próbujesz się zatrzymać.
Chcesz, ale nie możesz.
Nie teraz...
Dlaczego?
Nie jesteś pewny i nie wiesz skąd
wziąć odpowiedź.
Tylko, czy ktoś jest w stanie zaspokoić twoją ciekawość?
Nie...
To ty musisz znaleźć tę lukę w tłumie
i... stanąć.
A może wolisz biec?
Nie wiem...
Nikt za ciebie nie zdecyduje.
Odważ się i spójrz za siebie.Powodzenia,
Czcionka.PS. Cóż trudności się zdarzają, przy pracy też. Ja właśnie przy pisaniu tego wiersza potrzebowałam drobnej pomocy przyjaciół. Musiałam się zatrzymać...
CZYTASZ
VIErsze [ZAKOŃCZONE]
PoesíaTysiąc niewypowiedzianych słów, latami kotłujących się w naszych głowach, niczym tykająca bomba. Od niedawna znalazły swoje ujście w tym amatorskim tomiku. Mamy nadzieję, że znajdą się osoby, które nie będą bały się tu zajrzeć i zostawić po sobie śl...