w sumie to anastasia nienawidziła kristiana od momentu kiedy była świadoma, że żyje. za każdym razem gdy musiała patrzeć na jego twarz, którą nie oszukujmy się, wiele dziewczyn ubóstwiało, miała ochotę coś rozwalić.
pech tak chciał, że ich rodzice przyjaźnili się, a co gorsza próbowali ich zeswatać. do tego chodzili do jednej klasy od jakiś 9lat oraz mieszkali obok siebie.
ale dlaczego tak go nienawidziła?
to wszystko dlatego, że kristian był totalnym przeciwieństwem anastasi. był grzeczny i ułożony. w szkole zdobywał same piątki. odkąd pamięta była do niego porównywana. nienawidziła tego.
kristian nic do niej nie miał, nawet próbował się z nią zaprzyjaźnić. niestety na próżno. przez jej okropny charakter tak bardzo się do niej zniechęcił, ale dalej była dla niego jak powietrze.
rodzice anastasi zawsze jej mówili, że wraz z kristianem pasują do siebie oraz, że jej znienawidzony sąsiad zmienił by ją na lepsze. nie wierzyła w to.
ale jeden okrągły rok, 12 miesiecy, 365 dni, zmienił wszystko.
czyli może jednak prawdą jest to, że przeciwieństwa się przyciągają?
CZYTASZ
neighbour |kristian kostov
Fanfiction,,byliśmy zagubieni w naszych myślach, nie wiedzieliśmy co robić. obydwoje już nie wierzyliśmy, że nasze życie będzie takie same jak rok wcześniej, bo cholera. ten rok zmienił już o wiele za dużo." obydwoje różnili się dosłownie wszystkim, anasta...