Jej smutny wzrok padł na pustą sztalugę. Zajęła swoje miejsce wyjmując przybory i zaczynając przygotowywać się do zajęć. Wciąż myślała o chłopaku, który dzisiejszego poranka nie pojawił się na stacji, jego zamazany obraz widniał przed jej oczami, jednak nic nie było w stanie go wyostrzyć żadna melodia czy słowa. Kiedy sala się zapełniła, Jieun obudziła się z zamyślenia zauważając, że od jakiegoś czasu kilkakrotnie zaostrzyła już swoje przybory. Przeklęła pod nosem odkładając wszystko na swoje miejsce. Czy to było możliwe, by aż tak się w kimś zatracić i zapominać o świecie? Nigdy wcześniej to się jej nie przytrafiało, a malowanie osób było jej największym hobby jednak teraz, wiedząc, że jest ktoś kogo nie potrafi namalować czuła się sfrustrowana i zaciekawiona. Oderwała wzrok od sztalugi.
A wtedy do klasy wpadł Min Yoon Gi. Tak, dokładnie ten chłopak. Bo Min Yoon Gi dorabiał jako model.
CZYTASZ
Metro ✔
FanfictionWyjątki chodzą parami. ©Reniferowa; Min Yoon Gi, Song Ji-Eun; 2017 - 2018; May - January; Okładka: Reniferowa