Było chłodno, na dworze padał deszcz, Min Yoon Gi lubił taką pogodę. Ludzie nie lubili moknąć i narzekali, jednak on był inny. Jedynie na co mógł w tej sytuacji narzekać była ilość osób w metrze, przez co nie zawsze widział Sung Ji Eun. Tego dnia dopiero w ostatniej chwili zobaczył jak wysiada na wcześniejszej stacji. Obserwował przez tą krótką chwilę jej szczęśliwy uśmiech na twarzy.
Jeszcze nigdy nie widział tak pięknego uśmiechu.
CZYTASZ
Metro ✔
FanfictionWyjątki chodzą parami. ©Reniferowa; Min Yoon Gi, Song Ji-Eun; 2017 - 2018; May - January; Okładka: Reniferowa