~~3~~

45 27 4
                                    

Powoli do niego podeszlismy a on szerzej otworzył oczy i popatrzył na nas.
-cześć,  jestem Josh, a to Casey-zaczyna Josh,przy tym wskazując na mnie
-hej-wtrącam
-Cześć.  Ja jestem Ashton. Możecie mi mówić Ash-mówi Ash,lekko się.uśmiechając do nas.
-Dobrze Ash. A tak przy okazji... Ale dałeś tej zdzirze kosza. Dobrze postapiles,ponieważ jest to typowa szkolna dziwka-mówi Josh.
-Domyslilem sie po tym jak spojrzałem na jej twarz i styl ubierania. Masakra. Nie lubię takiego typu dziewczyn.
-nie dziwie sie ze ona nawet nie ma chłopaka.
-za to ty masz.
-emmm... skad to wiesz?
-plotki szybko rozchodzą sie po szkole. Ale spokojnie, nic do ciebie nie mam.
-ehh dzięki stary.
I zadzwonił dzwonek.
-to mkze chodżmy na lekcje-mówi lekko skrępowany Josh.
-okej-odpowiadam równo z Ashton'em.
I weszlismy do sali. Lekcje minęły dość szybko. Josh odprowadzil mnie pod mój dom, a potem poszedł w kierunku swojego.
-mamo?-mówię wchodząc do domu.
Nikt nieodpowiada. Rzucam plecak w kąt pokoju i wchodze do salonu. To co tam zobaczyłam mnie kompletnie zamurowalo...
-------------
Dzięki. Wam bardzo ze czytacie moją książkę, mam nadzieje ze wam sie podoba i zapraszam do czytania next rozdziałów ps: pszepraszam za beldy ortograficzne ^^

I want to Believe / Chcę wierzyćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz