Anxiété

17 2 0
                                    


  Moją obawą jest wzrok ludzi, a dokładniej wzrok ludzi którzy go zmienili. Codziennie obawiam się czy wzrok innych osób, nie zmieni się pod wpływem dowiedzenia się więcej na mój temat. Obawiam się że osoby, które dowiedziały się o moich problemach zaczną inaczej mnie postrzegać. Zaczną postrzegać mnie jako okropnego człowieka. Czy to nie jest tak, że opinia innych ludzi powinna nam latać i powiewać? Ale zawsze się nią przejmujemy. Boje się tego co może się stać, że w oczach mojego przyjaciela stanę się nikim. Mimo, że nasza przyjaźń od niedawna zaczęła się, to obawiam się, że moje problemy ją zniszczą. Zawsze tak było. Od zawsze chciałam być niewidoma, nie mam pojęcia dlaczego teraz powoli sobie to uświadamiam. Nie chciałam widzieć tego wzroku, tej pogardy w oczach, tej troski, tej nienawiści o czyny jakie zrobiłam. Możliwe, że czerń nie jest pusta dla mnie, a dla ciebie jest pusta prawda?  

CloudsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz