#4 Karasuno ♡

49 6 6
                                    

Perspektywa Vini

Oczywiście, a jakby inaczej.
Zaraz po powrocie do domu zostałam brutalnie znokautowana przez Oliwie, oraz zasypana pierdyliardami pytań, to się nazywa przyjaźń XD Jako prawilna przyjaciółka, opowiedziałam jej wszystko.
(A teraz krótki time spik ͡° ͜ʖ ͡°)

*Time Spik*

-Wstawać ! Dziewczynki zaraz zaśpicie.

-Eeh.. Jeszcze 5 minut mamo..- wymamrotałam przez sen

-Nie ma "jeszcze 5 minut" jest juz 7:30 wstawać!

Niemal równocześnie zerwałyśmy się z łóżka. Jako pierwsza byłam w łazience. Na szczęscie, przewidziałam taką sytuacje i wczoraj specjalnie zostawiłam tam swój mundurek. Przebrana i gotowa pobiegałam w stronę szkoły.

Perspektywa Oliwii

  ~Przeklęta Vini.. Przez nią mogę się spóźnić! No nic trzeba skorzystać z łazienki u Tobio.
Zabrałam swoje kosmetyki i mundurek i ruszyłam do pokoju rozgrywającego. Rozebrałam się do bielizny i najpierw nałożyłam makijaż i uczesałam włosy, i już zabierałam się do  ubierania mundurka, gdy nagle drzwi  się otworzyły a w nich stanął ͡° ͜ʖ ͡° właściciel pokoju, cały czerwony na mój widok.

-C-co ty tutaj robisz?!

-Vini zajęła łazienkę i.. postanowiłam skorzystać z twojej, bo myślałam, że już jesteś w szkole.

-A-acha..

Jak niby, nigdy nic zaczęłam się ubierać, a Tobio nadal stał w drzwiach oparty o framugę. Zbytnio się nie przejełam Przecież to tak jakby zobaczył mnie w kąpielówkach. Wielkie mi rzeczy. Ubrana, zebrałam swojej rzeczy i ruszyłam do szkoły.

Perspektywa Vini

~Ale nuddyyy... Pierwszy dzień szkoły to mordęga. Nie ważne w jakim kraju, wszędzie to samo. Postanowiłam poszukać mojej klasy. Już miałam ruszać w stronę tablicy na której rozwieszone są przydziały do klas, gdy nagle wpadłam na .. Poduszkę!

-Witaj Vini!- krzyknął wesoło

-Siemaneczko, Poduszko! -uśmiechnełam się promiennie

-Ciii, nie tak głośno!

-Ups.  Wybacz- zaśmiałam się

-No nic. W jakiej jesteś klasie?

-Jeszcze nie wiem.

-To chodź sprawdzić.

Podeszliśmy do tablicy.
O jest! Vini Despiso klasa 1-1 . Hej, to ta sama klasa do której chodzi Hianta i Tobio! Shōyō też to chyba zauważył, ponieważ po chwili podzielał ze mną, mój entuzjazm.  Ciekawe w jakiej klasie wyląduje Olwia. W mojej je nie ma.
No nic trzeba znaleźć moja klasę. Wraz z Poduszką ruszyliśmy w stronę klasy. Dotarliśmy tam minutę przed dzwonkiem. Chłopak usiadł w swojej ławce, mnie dorwała nauczycielka.

-Witaj. To tą jesteś tą nową uczennica z Europy, tak?

-Zgadza się. Miło mi panią poznać.

-Mnie ciebie również i słyszę, że mówisz płynnie po japońsku. Klaso powitajcie nową koleżankę. Powiedz kilka słow o sobie.

-Naywam się Vini Despiso. Pochodzę z Polski. Kocham siatkówkę. Mam nadzieje ze się zakumplujemy.

-Dobrze .. Usiądź obok Hinaty.

-Dobrze Sensei.

Lekcja ciągnęła się w nieskończoność, pomimo , ze to tylko lekcja organizacyjna. Rozmawialiśmy coś o tym, ze trzeba dołaczyś do jakiegoś klubu czy coś. Pierwsze co przyszło mi na myśl to klub siatkówki. Niestety. Zawiodłam się, ponieważ okazało się, że klub damskiej siatkówki został rozwiązany w zeszłym roku.

-I co, ja teraz zrobię.-walnełam głową o ławkę.

-Jeśli chcesz możesz zostać menadżerką męskiego klubu siatkówki.

-Przemyśle to -nie chce być menadżerką, ja chce grać!

~Ciekawe jak zareaguje Livcia na wiadomość, że nie ma siatkówki.

Perspektywa Oliwki

Spóźniłam się! Niech cie szlag Vini! Spojrzałam szybko na tablicę, na której były wywieszone przydziały do klas. Klasa 1-4 zapamiętać! Biegłam przez korytarz szukając odpowiedniej sali. Mam! Wparowałam tam jak opętana.

-Przepraszam za spóźnienie!

-Ty pewnie jesteś nową uczennicą, zgadza się?

-Tak jest Sensei.

-Dobrze więc przedstaw się

-Hai. Nazywam się Oliwia Piro. Pochodzę z Polski od dziś będę uczęszczać do tej szkoły, mam nadzieję, że się zaprzyjaźnimy. -mówiąc to wykonałam lekki ukłon w stronę nowych kolegów i koleżanek z klasy.

-Usiądź z Yamaguchim.- wskazał na pieguska, którego poznałam wcześniej. Za nim siedział czterookoi blondyn.

-A więc jak mówiłam, każdy powinien zapisać się do jakiegoś klubu przed upływem danego wam czasu..

-Sensei, ja chciałabym się zapisać na siatkówkę - zakomunikowałam podnosząc ręke

-Przykro mi Oliwio, ale w zeszłym roku rozwiązano klub damskiej siatkówki.

-Że co?!?

Perspektywa Vini

Usłyszałam jakieś niepokojące dźwięki, coś jak ryk potwora albo.. Wkurzonej Oliwi. Chyba już się dowiedziała.  Pozostało pytanie
.
.
.
.
.
Co teraz?



Miłość od pierwszego dotyku O(≧∇≦)OOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz