Rozdział 7

93 11 6
                                    

Valentina – teraz

Wystrój mieszkania bardzo mi się podobał i wydawał bardzo znajomy. Czułam się dobrze od razu jak tylko przekroczyłam próg mieszkania. Czułam się na swoim miejscu. Tak samo czułam się także przy Luke'u. Żałowałam jedynie tego, że ciągle nie wróciła mi pamięć. Czasami jedynie pojawiały się jakby skrawki wspomnień. Ale nic poza tym. Niestety...

Minęło kilka godzin odkąd wyszłam ze szpitala. Aktualnie siedziałam na kanapie wtulona w Luke'a, oglądając z nim jakiś film w telewizji. Jednakże zupełnie nie wiedziałam o co w nim chodzi, ponieważ myślami byłam całkiem gdzieś indziej. Luke także wyglądał na pogrążonego we własnych myślach.

- Luke – powiedziałam cicho jego imię, na co prawie od razu na mnie spojrzał pytającym wzrokiem. - Chciałabym z tobą o czymś porozmawiać.

- Też chciałbym z tobą o czymś porozmawiać, Val – powiedział.

- Chciałabym, żebyś mi opowiedział o wypadku. I o wszystkim innym. O nas szczególnie. Najlepiej o wszystkim co o mnie wiesz.

- Dobrze. Tylko dasz mi chwilę? Muszę ułożyć to sobie w głowie.

- Dobrze.


*****************

Jeszcze tylko 3 rozdziały!

Miłego :)

Ann ;**

Amnesia | L.H.Where stories live. Discover now