Odcinek 25.

324 28 2
                                    

Straszny Dziecciuch : I podoba mi się to co robicie, te kolorowe szlaczki na czym popadnie.

...

Charlotte : I jak było? Dlaczego jesteś brudny?
Ray : Właśnie zturlałem się z wielkiej góry. A Góra to w zasadzie wielki stos brudu, tylko w kształcie góry! Trzeba namierzyć Henryka! Ściosss !!!!
Charlotte : Ścios !!!
Ray : Dzięki za pomoc.
Ścios wchodzi owinięty ręcznikami : Taaa? Co jest? Chciałem się wykąpać.
Ścios : Za chwilę do Ciebie wrócę! - mówi do wychodzącej zza ściany świni, całej w pianie.
Charlotte : Kąpiesz się z nią w jednej wannie?
Ścios : Widzisz, że jest uświniona.

...

Nocny Szczur : Jestem Dwupak.
Straszny Dzieciuch : No przecież,  pani Pak.

...

Veronica : Mów co tam masz.
Straszny Dzieciuch : Mięśnie z chartowanej stali.

...

Jasper wchodzi cały pomalowany farbą : Farbę mam na całym ciele!
Oliver : Nawet ...
Jasper : Na całym! Mogę iść pod prysznic to zmyć?
Piper : Idź do ogrodu, weź wąż.

...

Van Del : Nie zbliżaj się.
Kapitan Bee : Właśnie się zbliżam.
Van Del : Zostaw mnie, słyszysz?
Kapitan Bee : Nie, nadchodze.

Cytaty | Niebezpieczny Henryk |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz