Nadboginie jak każdy mają plany, wielkie zamiary podboju świata.
Na ziemi za długo był spokój, czas przywrócić czasy piekieł i zła.
A tylko nieliczni mogą temu zdziałać, tylko pięć nadbogiń.
*****************
Koncepcja jest taka:
Morderczyni zbierze wojsko, wyśle każdego na wybrane przez siebie misje, które będą polegać głównie na zdobywaniu nowych terenów. Przez swój trud przeżyje niewiele lub nikt, wiele osób padnie na treningach lub kiedy będę się stawiać podczas planów. Szefowa zajmie się miejscem w którym będą ,,spokojnie'' przebywać, teren będzie niebezpieczny, więc zginą kolejne oddziały przeważnie przez pogodę i ataki wrogów, bo kto wie czy przypadkiem nie będzie wtedy III wojny światowej? Jeśli nie to chociaż ataki Nadbogiń lub natarcia muzułmanów, możliwe że też bomby atomowe, czy ofensywa natury.
Przepuszczani najemnicy to w głównej mierze silni mężczyźni różnych gatunków, człowieka, wampira, wilkołaka, demona itd.Przeważnie do żołnierki należą ludzie, gdyż są największą populacją, chodź pozostają najsłabszym gatunkiem.
Oczywiście schemat może ulec zmianie, więc zdarzy się w nim zmiana.
Myślę że wcześniej będziecie o tym powiadomieni. Obecnie, czyli dnia 2017-07-05 starannie przygotowujemy się do wyspecjalizowanego ataku na prezydenta USA, Donalda Trumpa.
Ponieważ okazało się że wcześniejszy ,,atak'' był jedynie wyobrażeniem urojonym przez alkohol, lecz spokojnie, niedługo nic nie usłyszycie o ówczesnym prezydencie USA, a dokładnie to w czwartek o 9 mamy zaplanowaną ofensywę.
Myśl jest prosta, jedna z nas (morderczyni) weźmie bazooke (od Szefowej, bo jej się nie mieści w piwnicy), znajdzie idealne miejsce gdzie rozpierdoli wszystko jednym strzałem (najlepiej gdzieś na górze, typu balkon) Jak system nie wypali mamy plan ,,B'', a brzmi on ,,wylać na każdego metanol''.
Niech was śmierć błogosławi!
~Morderczyni~
CZYTASZ
Nadboginie [Piekło]
HorrorByło kiedyś 7 Bogiń, Każda z nich posiadała wielki dar, Każda z nich w sercu miała władzę, Każda z nich zabijała ludzi, Każda z nich żyła w piekle... Historia na faktach.