Nadboginie [Piekło]

Randka i ślub

Tak, tak to znowu opowiadanie o naszej kochanej opiekunce Cebera, będzie sławniejsza od nas wszystkich xD.

***********************

Morderczyni prowadzi wojsko (będzie o tym opowiadanie, kiedyś).

Kiedy dowiedziano się że w związku z Hadesem i Opiekunką Cebera się nie układa postanowiłyśmy interweniować.

Szybko Morderczyni pokazała jej zdjęcie jednego z najlepszych żołnierzy. Od razu zaplanowano ślub i dano mężczyznę na misje. A jak wyglądał żołnierz?

(tak, dam tylko zdjęcie, jestem rakiem).

W związku z tym Hades został wyrzucony z pałacu.

Ślub będzie tradycyjnie o 23, a z nim wódka dziadka, żelki (po nie pójdzie Hades).

Oczywiście chipsy, i różne inne rzeczy.

Przyszła żona Davida (bo tak się nazywał się jej kochanek) nie mogła wytrzymać bez przytulenia ukochanego. Ale niestety, przez misje ślub odbyć się miał następnego dnia.

Wycieczka była to Auschwitz.. Przed ślubem patrzenie na klaty, czyli wieczór panieński.

A na misji David szkoli się na niewolnika w sprawach +18, za pomocą porwanej Sexmasterki.

Postanowiono wreszcie zakupić suknie na ślub.

Dla nas, a dla panny młodej krótka sukienka zrobiona z kurtki idealna do munduru, w którym będzie David.

David postanowił się jej oświadczyć. Uklęknął w kuchni i spytał ukochaną:

-Wyjdziesz za mnie?

-Tak!-opowiedziała szczęśliwa.

Wszyscy bili brawo.

Brunet założył drogi pierścionek na palec narzeczonej, znów rozległy się brawa.

Dziewczyna skoczyła ze szczęścia i wskoczyła na Davida przytulając go.