Pierwsze Wrażenie

cz. 4

podjechałam pod dom psiapiułki i bez pukania weszłam do niego by zrobić jej niespodziankę julka słodko spała na kanapie 

-OH BABY - powiedziałam grubym głosem a julka zerwała się z łóżka zdezorientowana a  ja tak się śmiałam ze aż mnię brzuch rozbolał i leżałam na podłodze 

-ha ha bardzo śmieszne - odparła a po chwili wraz ze mną się smiała 

- co to za okazja że do mnie przyjechałaś ? wiem że ślub jutro - powiedziałą 

-PANIEŃSKI !!!! - WYKRZYKNEŁAM RADOŚNIE 

-kompletnie zpaomnialam !!! - podbiegla do mnie i przytuliła z całej siły -to co kupiłaś ? trzeba się schlać ! - powiedziała , a ja jej podałam siatkę 

-uuu laska , grubo - powiedziałą 

-zadzwonimy jeszcze tylko po agate , martynę, alicję , marysię i idziemy na imprezkę !!!! - 

zadzwoniłyśmy po dziewczyny a po 10 minutach zjawiły się u nas 

***

ale się schlałam wypiłyśmy już wszystko tylko wino zostało i szampan 

-do... dobra dziewczynki , zamawiam taxi - ledwo co powiedziała moja psiapsi 

wybrała numer po taksówkę i zadzowniła

-yy haaalooo ja chce taksówke tu pod muj dom 

- no na ... hmm ... jaka to ulica ? - zapytała ?

- ulica *************- przechwyciłam telefon i powiedziałam do pana po 2 stronie 

-już się robi -usłyszałam w telefonie i się rozłączyłam 

-dobra laski ! zbierać tyłeczki zabieram klauduśkę na panieński życia ! - wykrzyknęła julka 

*** 

po 15 minutach taxi podjechała pod dom julki 

wszytskie wsiadłyśmy do samochodu a julka na przodzie bo się nie mieściłyśmy wszystkie z tyłu 

*** 

po 5 minutach drogi julka zaczeła podrywać taksówkarza 

-ohh , ale ty masz mięśnie , ulala - powiedziała sexownie 

-dziewczyno ! ja mam żonę i dzieci, pozatym jestem w pracy - odpowiedział nie wzruszony tym wszystkim 24 latek ( wiem to bo julka się pytała ) 

-hej, zabawimy się - powiedzia julka , nigdy bym sie nie spodziewąła tego po niej 

taksi zachamowała pod klubem 

-ej dziewczyny .. ja zaraz dojde - odparła jula , ah ta wariatka 

wysiadłyśy z auta i poszłyśmy w stronę klubu 

-okey dziewczyny chodźcie tu na słówko oprócz klaudii - powiedziała martyna 

-ej - skarciłam je 

- no co ej , idź stąd już ! 

dobra odeszłam kilka kroków dalej ale widziałam jak dziewczyny coś knują 

po chwili podeszly do mnie i razem poszlysmy do klubu 

usiadłąm na krześle barowym i zamówiłąm piwo 

po chwili ktoś się przysiadł koo mnie 

-cześć jestem korneliusz - powiedział 

-acha - odparłam wcale nie zamierzając podawać mu mojego imienia