Syriusz Black-Przydupas Pottera

6.Lista w toalecie dziewcząt

Pov. Remus]
James wszedł do Pokoju Wspólnego z szerokim uśmiechem na ustach. Ten uśmiech mógł znaczyć dwie rzeczy: albo ma nowy kawał albo wyrwał jakąś laskę.
-Zgadnijcie kto został nowym chłopakiem Dorcas?- spytał, gdy podszedł do kanapy na której siedzieliśmy resztą grupy Hun-Fejmów. A właściwie ja i Peter siedzieliśmy,bo Syriusz usiadł na podłodze.
-Ja wiem! Ja wiem!- zaczął podskakiwać Łapa.
-Kto?
-Y..yy.. nie wiem- Syriusz spuścił głowę, a ja przewróciłem oczami. Co. Za. Debil.
-Podpowiem ci. Najprzystojniejszy chłopak w Hogwarcie- podpowiedział Rogacz.
-Yyy... Gilderoy Lockhart?
James przejechał ręką po twarzy.
-No co? Tak jest napisane na liście w toalecie dziewczyn na 2 piętrze- oznajmił urażonyy.... Ten Debil.
-Skąd wiesz co jest napisane na... nieważne. W każdym razie ta lista jest nieaktualna. Właściwa jest ta z piątego piętra- odparł James.
-A ty to skąd wiesz?- spytałem chytrze.
-Patrzysz na gościa, który ma 2000 lajków na FB po 17 sekundach (wow pobił Britney), więc ma się znajomości- odpowiedział.- Wracając do pytania. Ja zostałem chłopakiem Dorcas.

[Pov. Britney]
Weszłam zadowolona do Wieży Gryffimdoru i zobaczyłam Remusa, który gratuluje czegoś Jamesowi. Podeszłam do nich. Specjalnie. No i ze względu na Jamesa i Petera, bo są w Top10 w tej nowej grze na fejsie.
-Cześć chłopaki- powiedziałam siadając na łokietniku kanapy obok Remusa.
-H-h-he-hej- zająkał się... jak on się nazywał? Seriosz? Syrencjusz? Nieważne. Nie mam go w znaj na FB to nie znam.
-Syriuszu nie jąkaj się-oznajmił James. O właśnie Syriusz!- Widziałem twoje zdjęcie na Inście. Z przykrością muszę stwierdzić, że moje jest bardziej lubiane.
-Wiem. Ale nie przejmuje się. Wiesz ty i tak jesteś mega fejmem a co dopiero jak robisz sobie zdjęcie z moją BFFFF-odparłam. Ehh... szkoda, że jest z Dorcas. Gdybym ja go szybciej poderwała miałabym więcej lajków. Nieważne. Lucjusz też się na coś przyda.
-Ładnie wyglądasz- odezwał się Remus. O! Teraz mnie lubi! Niech się wypcha.
-Wiem- powiedziałam, zarzucając włosami do tyłu.- No potem pogadamy. Muszę lecieć.

[Pov. Dorcas]
Weszłam do mojego dormitorium i od razu poczułam jak moje BFFFF i moja BFFF Lily się na mnie rzucają.
-Gratki!
-OMFM!
-Wiesz ile teraz będziesz miała superek?
Przekrzykiwały się jedna przez drugą.
-Na serio? James wstawił to zdjęcie 8 minut temu, a już prawie cała sql o tym wie! W sumie fajnie, ale co chwila ktoś chciał ze mną zdj więc umówiłam się z nimi na 17.00 na błoniach na robienie zdjęć. A jak tam twój plan Bri?-spytałam.
-Genialnie-każda z nas usiadła na swoim łóżku.- Malfoy się ze mną umówił, a Remus zbierał szczękę z podłogi.
-Super! A tak btw to mama mi napisała, żebyście do mnie przyjechaływ sierpniu, bo będzie MeetUp z jutuberami- oznajmiła Lily.
-Czyli każdej z nas przytrafiło się coś dobrego... W KOŃCU PRZYSŁALI MI TE PERFUMY ZA 10000 GALEONÓW!- podsumowała Ann.
-AAAAAAA!
-SERIO?! Nikt jeszcze nie wyrzucił tego fałszoskopu?!- krzyknęłam.