28

3.1K 134 8
                                    

Jechałam autem z Liamem, byłam dość zdenerwowana cała sytuacja. Od zawsze nienawidziłam niespodzianek, rzadko sprawiały mi szczęście, radość.

- No uśmiechnij się chociaż - powiedział Liam, a ja prychnęłam.

- Jak mam być uśmiechnięta skoro ukrywasz to, gdzie mnie zabierasz, nie wiem co mnie czeka.

- Mogę Ci jedynie powiedzieć, że nie chodzi o miejsce, a o to co usłyszysz - zaraz po tym włączył głośno radio uniemożliwiając mi dalsze zadawanie pytań. Ugh, miał szczęście, że darzę go sympatią.

Reszta podróży minęła nam na słuchaniu muzyki i podziwianiu widoków zza okna. Liam parę razy otwierał usta, żeby zacząć rozmowę, ale szybko rezygnował widząc moje wściekłe spojrzenie.

Nagle zatrzymał samochód i wyłączył radio. Ucieszyłabym się, gdyby nie fakt, że zrobił to pośrodku lasu.

- Coś nie tak? - zapytałam zdenerwowana.

- Wysiadamy - od razu to zrobił nie czekając na moja reakcje. Myślałam nad tym, aby w akcie buntu zostać w samochodzie, ale szybko zrezygnowałam z tego pomysłu.

W końcu byłabym okropna dziewczyną, gdybym robiła takie sceny swojemu chłopakowi tylko dlatego, że chciał mi zrobić niespodziankę.

Niechętnie wysiadłam z auta, a Liam podszedł do mnie, złożył pocałunek na moim czole i zaczął pocierać dłońmi moje ramiona.

- Nie podoba mi się to, że masz taki zły humor, ale mam nadzieję, że jak usłyszysz nowinę, to to się zmieni - złapał mnie za rękę i kazał iść za sobą. Postanowiłam, że przestanę być taka nadąsana i spróbuję się cieszyć z całej sytuacji. Wszystko dla Liama.

Szliśmy między drzewami, wszystko cały czas wyglądało dla mnie tak samo, aż nagle przed moimi oczami i ukazał się zbiornik wody oraz kocyk z koszem obok niego.

- Zapraszam na piknik oraz kąpiel po nim - uśmiechnął się Liam i rzucił się do przodu niczym dziecko, które dostaje nową zabawkę i jest strasznie uradowane.

- Z pikniku skorzystam, ale kąpieli podziękuje. Nie chcę być chora - usiadłam obok Liama wtulając się w niego.

- O nie, nie, nie przyjmuję odmowy. Dzisiaj możesz zaszaleć ten jeden raz!

Twitter // Liam Payne ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz