Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zawsze jak widział ,że dostawał wiadomość od Jimina (choć ten nie odpisywał mu przez 4 dni) bardzo się cieszył. Przecież nikt inny z nim nie pisze więc poczuł się choć trochę ważny dla kogoś.
Sugar Hej u mnie jak zwykle a u ciebie ?
ChimChim W sumie jak zawsze właśnie mam przerwę i chciałem z tobą podpisać 😃
Sugar Miło z twojej strony myślałem ze już o mnie zapomniałeś w sumie 4 dni nie pisałeś No i wiesz że nie musisz mi wysyłasz swoich zdjęć
ChimChim Wiem ale chce 😁 Przepraszam mama zabrała mi telefon, bo nie poprawiłem sprawdzianu 😑 I nie mów tak przecież jestesteśmy przyjaciółmi :D
Sugar Uważasz mnie za swojego przyjaciela?
ChimChim No tak jasne piszemy już w sumie razem już 1,5 miesiąca 😊 I bardzo dobrze mi się z tobą pisze
Sugar Ty naprawdę liczyłaś ten czas?
Chimchim No tak dokładnie pamiętam dzień w którym do ciebie napisałem :D
Sugar Łał to naprawdę miłe
Chimchim Yoongi naprawdę chciałbym dalej z tobą pisać ale ja muszę już lecieć bo mam zaraz lekcje napisze później papa
Sugar Dobrze to pa Jimine 😄
Uśmiechając się do telefonu ruszył w kierunku klasy, w której miał mieć lekcje koreańskiego, lecz na jego nieszczęście przy drzwiach do klasy stali nie kto inni, ale jego gnębiciele wiedząc jak to się skończy schował telefon do kieszeni i ruszył w stronę łazienki. Myślał, że uda mu się uciec, lecz niestety złapali go przy wejściu zaciągnąć w głąb pomieszczenia. Próbował się wyrywać, lecz na marne, gdyż jego oprawcy byli silniejsi. Gdy został już zaciągnięty do pomieszczenia od razu został rzucony o ziemię.
Chłopak syknął cichutko uderzając o zimne kafelki. Starsi zaczęli się śmiać.
Myślał, że zostawią go w spokoju, lecz niestety odezwał się jeden z nich
-Myślałeś, że przed nami uciekniesz? Przed nami nie dasz rady.
To był dopiero początek wiedział o tym, lecz i tak był bezsilny więc leżał tam bezwładnie przyjmując kolejne ciosy.
