⭐7⭐

125 5 0
                                    

Siedział na krzesełku przy biurku, płakał nie mógł się powstrzymać, bolało go dosłownie wszystko, każdy centymetr skóry, każdy nawet lekki ruszał.
Nie chodziło tylko o ból fizyczny, lecz także psychiczny.
Nie rozumiał co im zrobił, że tak się nad nim znęcali , był po prostu zwykłym nastolatkiem jak wszyscy nigdy nikogo nie obraził a co dopiero uderzył.
Podniósł z bólem rękę i sięgnął po długopis oraz swój notesik, w którym miał zapisane wszystkie swoje teksty jakie napisał.
Zaczął pisać, o swoich uczuciach o tym jaki czuje się samotny, (bezwartościowy) , po chwili jego telefon zaświecił się i zobaczył nazwę, dzięki której uśmiech wkradł się na jego twarz.
Dostał nowego natchnienia przewrócił kartkę w notesie i zaczął pisać o pewnym rudowłosym chłopaku do którego się bardzo przywiązał.


CHIMCHIM
Hejka

SUGAR
Cześć Chim


CHIMCHIM
Co porabiasz?


SUGAR
A siedzę przy biurku i pisze z tobą a co u ciebie?


CHIMCHIM
U mnie w sumie jak zazwyczaj właśnie wracam do domu, bo bylem z Tae oraz Kookiem na boisku do kosza.


SUGAR
Grasz w koszykówkę?


CHIMCHIM
Tylko jak z chłopakami mamy czas, ale jak dobrze pamiętam to ty potrafisz grać, może kiedyś razem zagramy co ty na to?


SUGAR
Nie wiem może kiedyś


CHIMCHIM
A tak, poza tym widziałem dzisiaj tego chłopaka, nad którym się znęcają nie wyglądał zbyt dobrze


A więc Jimin go widział w tym stanie i nic nie zrobił w sumie co on się spodziewałam.


SUGAR
To czemu do niego nie podszedłeś?


CHIMCHIM
Ale po co?


SUGAR
No zapytać go czy wszystko z nim w porządku, czy nie potrzebuje pomocy?


CHIMCHIM
Gdyby potrzebował pomocy to by podszedł i o nią poprosił


SUGAR
A może on się boi, że ktoś może go znów skrzywdzić?


CHIMCHIM
Jeśli taki jesteś dobroduszny to może sam do niego podejdź i odrazu się zakoleguj


SUGAR
Ty nie rozumiesz moja pomoc a twoja to dwie różnie sprawy


CHIMCHIM
Czy to ty do niego podejdziesz czy ja to żadna różnica

SUGAR

Uwierz mi jest wielka


CHIMCHIM
A może ty jesteś po prostu tchórzem i sam chcesz abym się zniżył do jego poziomu


Te słowa go zabolały, i to bardzo być może za szybko przywiązał się do chłopaka? Myślał, że Jimin nie jest taki jak inni, przeniósł wzrok na swój notes, w którym przed chwilą pisał o uczuciach jakie czuł podczas pisania z przyjacielem.
Wyrwał kartkę .


SUGAR
Dobrze rozumiem


CHIMCHIM
Ale co?


SUGAR
Myślałem, że jesteś inny Jimin...


CHIMCHIM
Ale o co chodzi?
J

eju nie chciałem tego pisać to nie tak naprawdę
Wiem, jak to zabrzmiało, ale nie chodziło mi o to

Yoongi proszę odpisz mi albo chociaż odczytaj

❌ Nie odczytano

𝐈 𝐟𝐨𝐮𝐧𝐝 𝐲𝐨𝐮Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz