Z dziennika Adele

Rozdział 9 część 3

Perspektywa Ezarela

-Jestem cholernie zazdrosny o tą kistune-pomyślałem.

-Ogarnij się Ez!-skarciłem się w myślach do sali wpadła Miiko(XD).

-Co z nią wszystko dobrze?!-spytała zdenerwowana kistune.

-Tak -odpowiedziałem z poważną miną.(XD)

-Ezarel wszystko z tobą dobrze?-spytał Nevra.

-O CO CI CHODZI?!-krzyknąłem a on milczał zdenerwowany wybiegłem z sali.

Perspektywa Adele

-Co mu się stało nigdy tak się nie zachowywał-powiedział zdziwiony wampir.

-Chyba że...-opowiedziała Miiko.

-CHYBA ŻE CO?!-krzyknęliśmy chórem z Nevrą.

-Chyba że Ezarel się zakochał-powiedziała kistune.

-HAHAHAH-wybuchł śmiechem wampir.

-Hmf-prychnęła czarnowłosa .

-Miiko masz racje pamiętasz jak Ezio zakochał się w tej blond dziewczynie zachowywał się tak samo.-powiedział Nevra.

-Nic mi nie mów -odpowiedziała kitsune.

-Em mogę już wyjść?-spytałam

-Tak-opowiedziała czarnowłosa.

Perspektywa Chroma

Zauważyłem jak Adele wychodziła z przychodni więc podbiegłem do niej.

-Hej Adi-przywitałem się.

-Cześć Chromuś-odpowiedziała kistune.

-Czemu wychodziłaś z przychodni? Coś ci się stało?-spytałem.

-Chrome spokojnie jak jestem tu i rozmawiam z tobą to znaczy że wszystko ok- opowiedziała niebiesko włosa .

-Adi ja muszę iść-powiedziałem.

-Dobra dobra leć do tej swojej Karenn-uśmiechnęła się szyderczo.

-Hmf-prychnąłem udając obrażonego.

Perspektywa Ezarela.

Siedziałem pod stuletnią wiśnią byłem zmęczony nie wiem dlaczego.

-Chyba przydała by mi się dawka miodu na rozbudzenie.-pomyślałem gdy nagle ktoś krzyknął.

-Czeeeeeeeść Eziu widziałeś Valkyona? -krzyknęła niebiesko włosa kitsune trzymając Floppy w ręku.

-Nie nie widziałem!! Mogła byś się nie drzeć robię sobie drzemkę-krzyknąłem zdenerwowany .

-Ok dzięki smerfie-powiedziała i pobiegła dalej.

____________________________________

Czeeeść

Przepraszam jeśli są błędy

Pozdrawiam :*