california | m.tn + j.wg

⁴³ ° trick my mind

Wiadomość Prywatna

@BumBam
Kwiatuszku ty mój
I jak spotkanie z Markiem?

@Jackson_ahh
A co cię to obchodzi?

Weź przestań zachowywać się jak
baba z okresem i mów

Zrobiłem tak jak mi mówiłeś. Przyjechałem po niego pod sam dom jakąś godzinę wcześniej.
Bałem się wejść, więc stałem pod bramą jak ten debil.
Nagle drzwi do domu się otworzyły i stanął w nich on.
Mówię Ci, on wyglądał tak przystojnie,że stałem i patrzyłem na niego jak słup soli. Potem do mnie podszedł i zaprosił do środka, bo ponoć zadzwoniła do niego jego sąsiadka, że u niego pod domem kręci się jakiś psychol...

Bo oczywiście debilu nie
mogłeś podejść do drzwi i wejść
do środka tylko stać tam jak
jakiś idiota? Dlaczego mnie to nie
dziwi wcale, ale to wcale?

Weź mi nie przerywaj. Poza tym mówiłem ci, że się bałem.
Muszę przyznać, że ma bardzo ładne mieszkanie, mimo, że jest skromne.
Pasuje do niego.
On sam mało się odzywał. Patrzył na swoje buty i zrobił mi herbatę. Wyglądał dobrze, nawet w zwykłym dresie. Na kanapie leżała Coco,która rzeczywiście wygląda przepięknie.
Dużo rozmawialiśmy, to znaczy ja rozmawiałem, bo on tylko słuchał i mało co mówił.
Później poszliśmy na tą kawę. Wydaje mi się, że bardziej się otworzył,niż te godzinę wcześniej. Uśmiechnął się kilka razy, a ja poczułem, że mógłbym oglądać ten uśmiech cały czas i nie miałbym go dość.
Później poszliśmy na spacer i tak zleciało nam ładne kilka godzin razem. Nie chciałem od niego odejść, tylko zostać. Jednak nie chciałem go wystraszyć tym pomysłem, dlatego nic nie mówiłem. Pożegnałem się z nim i pojechałem do domu. Tyle.

Boże, jacy wy jesteście ułomni.
Ja nie wierzę po prostu

O co ci chodzi?

Co to za randka, jeśli nie było żadnych czułych gestów albo słodkich słów?
Jeden głupi jak but (czyt. ty) i drugi też głupi (czyt. Mark)
Jak będziecie tak robić te podchody, to wy do śmierci nawet sobie buzi nie dacie

Ale tu nie chodzi o to,by na pierwszym spotkaniu iść już do łóżka.
Chcemy się bliżej poznać, a to wymaga czasu.
On jest taki cichy i nieśmiały. Gdy pisze komentarze to wydaje się taki inny.
Przy nim zachowuje się bezpiecznie, bo boję się, że go wystrasze. Że powiem coś nie tak, przez co ucieknie i nigdy nie wróci.
Chcę wiedzieć, co kryje się za tą ładną twarzą. Chcę wiedzieć najmniejsze szczegóły jego charakteru. Ile łyżeczek cukru daje do herbaty? Jaki film lubi i co sprawia, że jest szczęśliwy. Chcę to wiedzieć, najlepiej od niego samego.

Wow
Ty się naprawdę w nim zakochałeś?

Nie, nie zakochałem się.
Zauroczyłem się i to mocno.
Gdy poznam go bardzo dobrze, wtedy jestem pewien, że będę mógł powiedzieć, że go kocham.
Jestem romantykiem, wierzę, że miłość przychodzi z czasem. Musi przyjść wtedy, kiedy przyjdzie jej kolej. Nie będzie się pchała na chama, tylko wejdzie dumnie za naszym zaproszeniem.
To,że twoje uczucia mieszczą się w łyżeczce po herbacie, to nie oznacza, że każdy taki jest.

Kto cię nauczył takich ckliwych pierdół, co?

Youngjae

Mogłem przewidzieć, że nasze słoneczko tutaj swoje palce maczało.
Co nie zmienia faktu, że muszę was pośpieszyć z tą miłością, bo będziecie się męczyć całe życie.

Nic nie kombinuj BamBam
Nawet się nie waż

Za późno kwiatuszku, wujek BamBam idzie na przeszpiegi do Marka
Byo 👋👋👋

Kiedyś cie zabije, przysięgam.