Jackson
Q
: Jak widzisz swoją przyszłość z Markiem?
Jackson: Mały dom na obrzeżach miasta z ogródkiem,Coco i może jakieś dziecko? Staram się myśleć na razie o tym,co teraz
Q: Kiedy ślub i czy jestem zaproszona?
Jackson: A jak dla mnie to może być teraz,ja się mogę ożenić w każdej chwili. I możesz przyjść,jeśli przyniesiesz mi prezent
Q: Jakbyś zareagował, gdyby Mark trafił do szpitala, z ryzykiem śmierci?
Jackson: Po pierwsze co to za złe pytanie? Po drugie to bym się chyba załamał,nie wyobrażam sobie, że mógłbym stracić cały swój świat
Q: Kiedy zamierzasz oświadczyć się Markowi?
Jackson: To pytanie do autorki,nie do mnie. Ja mogę nawet teraz się oświadczyć,bo kocham Tuana bardzo mocno.
Autorka: Emmm soon
Będą oświadczyny promiseJackson: Widzisz? To ona nie chce
Q: Kup kota
Jackson: Nie,bo Mark ich nie lubi
Q: Co u ciebie?
Jackson: A bardzo dobrze,dziękuję,a jak u ciebie? Zdrowa jesteś? Uczysz się?
Q: Jak to się stało,że Coco cie polubiła?
Jackson: Jej pan mnie pokochał,to ona by nie zrobiła tego samego? A tak serio to ją przekupiłem toną zabawek
Q: Dlaczego masz ahh z tyłu nazwy,bo nie ogarniam ostatnio życia i nie rozumiem
Jackson: Bo zawsze w pracy jak pozuje znajdzie się kilka osób,które zawsze mówią " Ahh Jackson", a że ja jestem lekko dziwny to dałem to sobie do nazwy. Rozumiesz mnie?
Q: Czy ty jesteś na górze?
Jackson: To nie oczywiste? Mark jest zbyt cute żeby być na górze. W tych waszych ficzkach was nie uczą?
Q: Co byś zrobił gdyby ktoś zaczął podrywać Marka?
Jackson: Z pomocą Jaebuma wywiózł bym go do lasu i przywiązał do drzewa,albo dał pięściami do zrozumienia,że Mark jest tylko mój i się to nie dotyka. Oczywiście z najlepszą intencją by to było
CZYTASZ
california | m.tn + j.wg
Fanfic↳❝i may be quiet, but i observe and remember everything❞↲ ▪gdzie jackson jest fotomodelem, a mark komentuje jego posty, w nadziei, że wang go kiedyś zauważy » #418 w Fanfiction #271 w Fanfiction #121 w Fanfiction #64 w Fanficti...